Korespondencja własna z rezerwatu: Z każdym rokiem mam mniej nadziei…

Była jedną z tych uczennic, o których można łatwo zapomnieć, że nawet są w klasie. Nie odznaczają się niczym szczególnym. Tak już jest w nauczycielskiej profesji, że hałaśliwe, rozrabiające dzieci pochłaniają większość naszej uwagi, a takie jak ona po prostu gdzieś tam sobie są w bocznej ławce, z tyłu klasy. Taka właśnie była: cicha, spokojna, … Continue reading Korespondencja własna z rezerwatu: Z każdym rokiem mam mniej nadziei…