Kilku kanadyjskich ministrów odpowiedziało na ostatnie oświadczenie prezydenta USA Donalda Trumpa o podwojeniu do 50 procent ceł na import stali i aluminium.

Dominic LeBlanc, federalny minister odpowiedzialny za stosunki handlowe między Kanadą a USA , stwierdził, że Ottawa „wzięła pod uwagę” komentarze Trumpa i że kanadyjski rząd „pozostaje zdecydowany w obronie naszych pracowników i naszych społeczności”.
„Możemy dać sobie o wiele więcej, niż Stany Zjednoczone mogą nam zabrać” – powiedział LeBlanc w serii postów na portalach społecznościowych 31 maja.

30 maja Trump ogłosił , że cła na stal importowaną do USA zostaną podniesione z 25 do 50 procent, dodając, że podwyżka ta „jeszcze bardziej zabezpieczy przemysł stalowy w Stanach Zjednoczonych”. „Nikt tego nie obejdzie” – powiedział prezydent podczas wiecu w Pensylwanii.
Tego samego dnia Trump zamieścił w mediach społecznościowych informację, że podwyższone cła obejmą również produkty aluminiowe i że zaczną obowiązywać od 4 czerwca.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

LeBlanc, który rozmawiał z ekipą Trumpa o sporach handlowych między tymi dwoma krajami, powiedział w jednym ze swoich postów, że Ottawa „będzie twarda, aby uzyskać najlepszą umowę dla Kanadyjczyków” podczas negocjacji nowej relacji gospodarczej i bezpieczeństwa z Waszyngtonem.

Minister przemysłu Mélanie Joly , była minister spraw zagranicznych, powiedziała, że ​​Kanada „walczy” z „nieuzasadnionymi i bezprawnymi taryfami za pomocą własnych działań odwetowych, silnych pakietów wsparcia krajowego i dużych posunięć mających na celu dywersyfikację naszego handlu”.

„Nasi pracownicy i przedsiębiorstwa z branży stali i aluminium zasługują na nasze pełne zaangażowanie – zarówno w odniesieniu do obecnych taryf, jak i wszelkich potencjalnych przyszłych taryf” – napisała w mediach społecznościowych 30 maja, krótko po ogłoszeniu decyzji Trumpa.
Joly powiedziała, że ​​pozostaje w stałym kontakcie z producentami stali i aluminium oraz pracownikami i planuje spotkać się z nimi w najbliższych dniach, aby przygotować ich odpowiedź na podwyżkę taryf Trumpa.

Kanada jest obecnie największym dostawcą stali i aluminium do Stanów Zjednoczonych, według US International Trade Administration. Duża część kanadyjskiego importu stali ( 40 procent) pochodzi również ze Stanów Zjednoczonych, a handel między tymi dwoma krajami wynosi 20 miliardów dolarów rocznie, podaje Canadian Steel Producers Associations.

75 procent amerykańskiego importu aluminium pochodzi z Kanady, podaje Aluminum Association of Canada.

Łącznie oba sektory zatrudniają 150 000 pracowników w Kanadzie. Produkcja stali w kraju koncentruje się w Hamilton, Ontario, podczas gdy Quebec jest liderem w produkcji aluminium.

17 marca ówczesna minister przemysłu Anita Anand wysłała list do beneficjentów funduszy federalnych w ramach programów Innowacji, Nauki i Rozwoju Gospodarczego Kanady, wzywając ich do przejścia w swoich projektach na kanadyjską stal i aluminium zamiast produktów amerykańskich „gdziekolwiek jest to istotne i możliwe”.
Anand, która obecnie pełni funkcję ministra spraw zagranicznych, 31 maja powtórzyła swoje stanowisko w tej sprawie.

Minister handlu międzynarodowego Maninder Sidhu  powiedział, że „dywersyfikacja handlu jest  najwyższym priorytetem”, dodał, że niedawno był w Ekwadorze , gdzie spotkał się z „regionalnymi partnerami w sprawie nowych możliwości” i wspomniał o niedawnej misji handlowej Team Canada w Azji Południowo-Wschodniej .
„Kształtując przyszłość naszego partnerstwa ze Stanami Zjednoczonymi, będziemy działać na warunkach odzwierciedlających nasze wartości i priorytety — strategicznie, przemyślanie i bez opóźnień” — powiedział w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych 31 maja.

Premier Ontario Doug Ford nie skomentował ostatniego ruchu Trumpa. Premier powiedział 10 marca, że ​​nałoży 25-procentową dopłatę na eksport energii elektrycznej do amerykańskich stanów Michigan, Minnesota i Nowy Jork w odpowiedzi na trwające zagrożenie taryfowe ze strony Stanów Zjednoczonych.
Ten ruch skłonił Trumpa do groźby podwojenia taryf na kanadyjską stal i aluminium do 50 procent. Następnie, 11 marca, po rozmowie telefonicznej z sekretarzem handlu USA Howardem Lutnickiem, Ford ogłosił, że zawiesi dopłatę do energii elektrycznej po tym, jak obaj zgodzili się spotkać w Waszyngtonie, aby omówić taryfy.
Tego samego dnia Trump powiedział, że nie wprowadzi 50-procentowych ceł na stal i aluminium, utrzymując je na poziomie 25 procent.

Premier Mark Carney, podobnie jak premier Ford, nie złożył jeszcze żadnego publicznego oświadczenia w sprawie ogłoszenia nowej taryfy celnej USA. Zamiast tego 31 maja opublikował wiadomość o „zbudowaniu jednej kanadyjskiej gospodarki z trzynastu” w mediach społecznościowych, zauważając, że rząd Quebecu złożył projekt ustawy mający na celu „ wyeliminowanie barier handlowych między prowincjami w sprzedaży towarów”.

Carney ma się spotkać z premierami Kanady 2 czerwca w Saskatoon. Tematem rozmów ma być zacieśnienie partnerstwa między Ottawą a prowincjami i terytoriami oraz przyspieszenie realizacji projektów infrastrukturalnych o znaczeniu ogólnokrajowym.