Kijów ostrzegł, że przerwanie dostaw broni ze Stanów Zjednoczonych zachęci Rosję do przedłużania wojny na Ukrainie 

We wtorek Biały Dom poinformował o wstrzymaniu dostaw części broni na Ukrainę.

Rzeczniczka Białego Domu Anna Kelly poinformowała, że ​​decyzja została podjęta po dokonaniu przez Departament Obrony przeglądu „wsparcia wojskowego i pomocy udzielanej innym krajom przez Stany Zjednoczone”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że oba kraje „wyjaśniają obecnie wszystkie szczegóły dotyczące dostaw”, podczas gdy ministerstwo spraw zagranicznych ostrzegło, że jakiekolwiek opóźnienia „tylko zachęcą agresora do kontynuowania wojny i terroru, zamiast dążenia do pokoju”.

Ministerstwo obrony Ukrainy stwierdziło jednak, że nie otrzymało żadnego oficjalnego powiadomienia od Stanów Zjednoczonych o „zawieszeniu lub rewizji” dostaw broni i zaapelowało do obywateli, aby nie snuli spekulacji na podstawie niepełnych informacji.

Jednak w oświadczeniu ministerstwo obrony stwierdziło również, że sposobem na zakończenie wojny jest „spójna i wspólna presja na agresora”.

W weekend Ukraina padła ofiarą największego ataku powietrznego od początku pełnoskalowej inwazji Rosji. W kierunku jej miast wystrzelono ponad 500 dronów oraz rakiet balistycznych i manewrujących.

Według amerykańskiej stacji telewizyjnej NBC, opóźniona dostawa może obejmować pociski przechwytujące Patriot, haubice, rakiety i granatniki.

Stany Zjednoczone wysłały Ukrainie pomoc wojskową o wartości dziesiątków miliardów dolarów

Kreml ze swej strony z zadowoleniem przyjął doniesienia o zmniejszeniu dostaw broni, twierdząc, że ograniczenie przepływu broni do Kijowa pomoże szybciej zakończyć konflikt.

 

Pod koniec kwietnia USA i Ukraina podpisały umowę, która w zamian za pomoc wojskową przyznała Stanom Zjednoczonym dostęp do ukraińskich złóż mineralnych.

Tymczasem prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał we wtorek ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem – po raz pierwszy od ponad dwóch i pół roku.

Jak poinformowało biuro Macrona, rozmawiali przez telefon przez ponad dwie godziny, dodając, że prezydent Francji wezwał do zawieszenia broni na Ukrainie i rozpoczęcia rozmów na temat „solidnego i trwałego rozwiązania konfliktu”.

Kreml oświadczył, że Putin „przypomniał Macronowi”, że winę za wojnę ponosi polityka Zachodu, który „przez wiele lat ignorował interesy bezpieczeństwa Rosji”.

 

za BBC