Odpowiadając na pytania dotyczące przejmowania własności należącej do Rosjan, liberalny minister sprawiedliwości David Lametti powiedział, że w Kanadzie nie ma  „absolutnego prawa do posiadania własności prywatnej”.

“Oczywiście dostosujemy przepisy tak, aby wytrzymały proces sądowy. Nie masz absolutnego prawa do posiadania prywatnej własności w Kanadzie – powiedział Lametti.

„Istnieją kroki gdy na dowolnym szczeblu rządu  podejmowane są wywłaszczenia  i na pewno pozostaniemy w tych granicach”.

Ustawa C-19 , jeśli zostanie uchwalona, ​​pozwoliłaby rządowi „przejąć i spowodować przepadek i zbycie aktywów posiadanych przez osoby i podmioty objęte sankcjami  w świetle nielegalnej inwazji Rosji na Ukrainę”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Ustawa zawiera również „dwuletni zakaz inwestycji zagranicznych w kanadyjskie nieruchomości”.

Wydaje się to jednak sprzeczne z artykułami Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczącymi „ odpowiedzialności państw za niezgodne z prawem międzynarodowe działanie ”. Chociaż najwyraźniej prawo międzynarodowe zezwala na zamrożenie aktywów krajów popełniających „nieprawidłowe czyny”, takie jak prowadzenie wojny, nie wydaje się, by ustawa przewidywała sprzedaż tych zamrożonych aktywów przez rządy.

Może to oznaczać, że Trudeau łamie prawo międzynarodowe , sprzedając legalnie nabyte przez Rosjan aktywa w Kanadzie w celu redystrybucji ich na Ukrainę. Nie wspominając już o tym, że prawdopodobnie odstraszy to inne kraje przed inwestowaniem w Kanadzie.

Jak wyjaśnia doradca ds. prawa międzynarodowego David Kleimann: „Kiedy te dochody, a zwłaszcza aktywa rosyjskie, zostaną przekazane, powiedzmy, ukraińskiemu rządowi, zostaną utracone. Nie można ich zwrócić”. „Uważam, że kwestia prawna jest tutaj stosunkowo jasna, że ​​takie działanie lub takie procedury naruszałyby prawo międzynarodowe”.