W środę rano osuwisko zmiotło z powierzchni ziemi dom i część drogi na północny wschód od Montrealu, pozostawiając ogromną dziurę w ziemi, ale nikt nie został ranny.
André Lemire powiedział, że ziemia otworzyła się około godziny 6 rano, pochłaniając działkę i dom jego sąsiada.
„Wiedziałem, co się dzieje, ponieważ wiedziałem, że pewnego dnia to się stanie” – powiedział Lemire, który mieszka na farmie nad rzeką w Ste-Monique, Que. Lemire powiedział, że został najpierw zaalarmowany wczesnym rankiem przez swojego partnera, który usłyszał hałasy na zewnątrz.)
Lemire poinformował, że jego sąsiad, Fernand Therrien, zdołał uciec, zanim osuwisko pochłonęło dom. Inny sąsiad powiedział, że Therrien miał cztery psy, które również się uratowały.
Sylvain Gallant, regionalny dyrektor ds. bezpieczeństwa cywilnego, powiedział reporterom w Ste-Monique w Quebecu, że gdy doszło do osuwiska, dom był pusty i nikt nie został ranny.
Dach zasypanego domu był widoczny na dnie dołu, który Gallant oszacował na 760 metrów długości i 150 szerokości. Dodał, że osuwisko się rozszerza.
„W obecnych warunkach pewne jest, że osuwisko będzie się jeszcze bardziej powiększać, bo ściany są nadal zbyt strome” – powiedział.
Kilka okolicznych domów, w tym Lemire’a, zostało ewakuowanych.. Gallant powiedział, że nie jest jasne, kiedy ewakuowani będą mogli wrócić.
Gallant powiedział, że obszar ten jest znany z osuwisk i że w ostatnich dniach padały tam ulewne deszcze, ale jest jeszcze za wcześnie, aby ustalić przyczynę klęski żywiołowej. „Obszar Ste-Monique jest znany z osuwisk” — powiedział. „Taka skala zdarza się dość rzadko, ale to obszar na wrażliwej glinie, więc takie rzeczy mogą się zdarzyć”.
Lemire, który mieszka w tym rejonie od 50 lat, potwierdził, że w tym regionie zawsze dochodziło do osuwisk. Kiedyś właściciele gruntów zatapiali drewno, kamienie, a nawet stare samochody wzdłuż brzegów rzek, mając nadzieję na ich ustabilizowanie.
Burmistrz Ste-Monique Denise Gendron powiedziała, że społeczność licząca około 500 osób jest narażona na ryzyko osuwisk po obu stronach rzeki Nicolet. Prowincja opublikowała mapy wskazujące obszary o wyższym ryzyku, ale domy w społeczności są starsze niż mapy.
