Prezydent USA Donald Trump ogłosił 1 lipca, że ​​Izrael zgodził się na warunki 60-dniowego zawieszenia broni w Strefie Gazy.

„Moi przedstawiciele odbyli dziś długie i produktywne spotkanie z Izraelczykami w sprawie Gazy. Izrael zgodził się na niezbędne warunki, aby sfinalizować 60-dniowe zawieszenie broni, podczas którego będziemy współpracować ze wszystkimi stronami, aby zakończyć wojnę” – powiedział w Truth Social .
„Katarczycy i Egipcjanie, którzy ciężko pracowali, aby pomóc w osiągnięciu pokoju, przedstawią tę ostateczną propozycję. Mam nadzieję, że dla dobra Bliskiego Wschodu Hamas przyjmie tę Umowę, ponieważ nie będzie lepiej — BĘDZIE TYLKO GORZEJ. Dziękuję za uwagę poświęconą tej sprawie!”

Nie jest jasne, czy organizacja terrorystyczna Hamas zaakceptuje umowę.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Oświadczenie to pojawiło się, gdy minister ds. strategicznych Izraela Ron Dermer odwiedził Waszyngton, aby rozmawiać z wyższymi rangą urzędnikami administracji na temat potencjalnego zawieszenia broni w Strefie Gazy. Oczekiwano również, że spotka się z sekretarzem stanu Marco Rubio, wiceprezydentem JD Vance’em i specjalnym wysłannikiem na Bliski Wschód Steve’em Witkoffem.

Stało się to również po tym, jak Israel Katz, minister obrony Izraela, ostrzegł, że jego kraj odpowie siłą na pociski z Jemenu i dwa pociski wystrzelone z Gazy. Wszystkie pociski zostały przechwycone przez izraelskie systemy obronne.

Był to pierwszy atak jemeńskiej grupy terrorystycznej Huti wspieranej przez Iran od zakończenia 12-dniowej wojny Izraela z Iranem. Nasruddin Amer, zastępca szefa biura medialnego Huti, zapowiedział w mediach społecznościowych, że jego kraj nie zaprzestanie „wsparcia dla Gazy… dopóki agresja się nie zakończy, a oblężenie Gazy nie zostanie zniesione”.

Tymczasem Armia Izraela potwierdziła trzy dni temu, że wyeliminowała Hakhama Muhammada Issę Al-Issę, obecnego szefa kwatery głównej wsparcia bojowego w skrzydle zbrojnym Hamasu, w rejonie Sabra w mieście Gaza podczas wspólnej operacji z Izraelską Agencją Bezpieczeństwa.

 

Trump ma 7lipca gościć premiera Izraela Benjamina Netanjahu w Białym Domu 7 lipca.

Prezydent oświadczył 28 czerwca, że ​​Netanjahu „jest w trakcie negocjacji porozumienia z Hamasem”. Warunki obejmowałyby zapewnienie uwolnienia pozostałych zakładników przetrzymywanych przez grupę.