Podczas niedawnej burzy śnieżnej w Montrealu na początku listopada 2025, kiedy ciężki, mokry śnieg spowodował masowe awarie prądu i łamanie gałęzi pracownicy miejscy zostali nagrani, jak podlewają drzewa wodą z ciężarówki. Wideo pokazuje cysternę z wężem skierowanym w stronę drzew pokrytych śniegiem, w temperaturach poniżej zera – woda natychmiast zamarzała na gałęziach, co tylko pogarszało sytuację.

To szybko stało się viralem na X (dawny Twitter) i Instagramie, gdzie ludzie żartowali z “proaktywnej strategii nawadniania drzew” lub “utrzymywania śniegu w wilgoci”.

Miasto Montreal  nie wydało oficjalnego oświadczenia w tej sprawie Ze  spekulacji mieszkańców wynika, że to prawdopodobnie zaplanowana akcja pielęgnacyjna: jesienią pracownicy miejscy (tzw. “col bleus” – robotnicy komunalni) regularnie nawadniają drzewa, by przygotować je na zimę i zapobiec wysychaniu korzeni. W tym przypadku zbiegło się to z burzą śnieżną, a oni jechali zgodnie z grafikiem – mimo, że temperatura była poniżej zera, gdzie woda natychmiast zamarzała na gałęziach zwiększając ryzyko łamani gałęzi Wielu obwinia związki zawodowe (syndicats) kontrakty rzekomo zabraniają zmiany zadań w ostatniej chwili, więc zamiast pomagać przy odśnieżaniu, musieli “podlewać” mimo absurdu.  Biolodzy z McGill komentują, że drzewa jesienią są w stanie spoczynku i nie potrzebują nawadniania w takich warunkach – to bardziej szkodzi niż pomaga.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Toronto też ma na koncie kilka absurdów związanych z zimową pogodą,  w zeszłą zimę zamieci zaobserwowano ciężarówkę malującą linie na autostradzie – prosto na świeżym śniegu!   farba zamarzała natychmiast, a śnieg i tak wszystko zakrywał.

Torontonczycy słyną z paniki przy 5 cm śniegu lotnisko Pearson zamknęło się na wiele godzin, a w listopadzie 2025 10 cm wystarczyło, by miasto stanęło – korki, chaos