MONTREAL – Trzęsienie ziemi o sile 4,0 na skali Richtera nawiedziło tereny na południe od Montrealu, w pobliżu granicy z USA.

Według danych Earthquakes Canada miało ono miejsce o 5:38 rano w poniedziałek na głębokości pięciu kilometrów.

Zdecydowanie odczuwalne było w Saint Bruno, Vaudreuil i Montrealu”, donosi ta agencja. „choć nie odnotowano szkód materialnych”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Kilka osób w dzielnicach Verdun, Côte-des-Neiges-Notre-Dame-de-Grâce, LaSalle i Pierrefonds-Roxboro w Montrealu twierdziło, że obudziło je ciche dudnienie.

„Widziałem, jak mój stół trzęsie się w niekontrolowany sposób, a dokumenty i przedmioty lecą z szafki ściennej… Na początku myśleliśmy, że nastąpił wybuch na stacji benzynowej po drugiej stronie ulicy albo, ktoś wjechał  w budynek – mówiła jedna z nich.

Odebrano ponad 170 doniesień od ludzi, którzy czuli, że ziemia drży.

Największe trzęsienie ziemi, jakie kiedykolwiek miało miejsce w regionie, zarejestrowano   16 września 1732 r., miało siłę  5,8 w skali Richtera