W ostatnim tygodniu RCMP ukarało mandatem siedmiu Amerykanów, którzy zatrzymali się w parku narodowym Banff. Konstabl Deanna Fontaine powiedziała, że osoby, którym służby graniczne pozwoliły na wjazd do Kanady z ważnych powodów, powinny stosować się do wytycznych przekazywanych przez CBSA.

Podróżowanie między Kanadą i Stanami Zjednoczonymi jest obecnie zakazane, chyba że ktoś przedstawi ważny powód podróży. Zasady te będą obowiązywać co najmniej d 21 lipca.

Amerykanie mogą przejechać przez Kanadę, aby dotrzeć do pracy na Alasce albo dojechać do domu. Muszą jednak jechać bezpośrednią droga, a nie naokoło. Jeśli kupują żywność lub zatrzymują się na nocleg, powinni dystansować się od innych tak, jak to tylko możliwe.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Fontaine wyjaśniła, że co najmniej sześć z siedmiu mandatów wystawiono Amerykanom, którzy zatrzymali się w jakimś miejscu na dłużej, żeby pójść na szlak w parku narodowym Banff. Mandaty zostały wystawione w oparciu o Alberta Health Act, na kwotę 1200 dol. każdy.

RCMP otrzymało skargi od mieszkańców, którzy widzieli w okolicy Banff auta na amerykańskich tablicach rejestracyjnych. Fontaine podkreśliła, że każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie i policja sama decyduje, czy dana osoba porusza się właściwa trasą. Mogą być też inne powody obecności Amerykanów w Kanadzie lub samochodów z amerykańskimi tablicami. Niektórzy mogą po prostu mieszkać w Kanadzie od dłuższego czasu.

Przedstawiciel CBSA wyjaśnia, że podróżni, którzy chcą przejechać na Alaskę, muszą wykazać cel swojej podróży. Podawanie nieprawdziwych powodów jest karalne. Kara może wynosić nawet do 750 000 dol. i 6 miesięcy pozbawienia wolności.