Lwy we Lwowie wyszły z dykty

Odsłonięcie posągów lwów na Cmentarzu Orląt Lwowskich to krok w kierunku ostatecznego przebaczenia wzajemnych (polsko-ukraińskich – PAP) krzywd – napisał w piątek po polsku na Facebooku mer Lwowa Andrij Sadowy. Wojna Rosji przeciwko Ukrainie pokazała, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem – dodał polityk.

Do tej pory posągi lwów były zasłonięte płytami paździerzowymi.

W piątek o odsłonięciu lwów na Cmentarzu Orląt Lwowskich poinformował na Twitterze także szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. “Dziękujemy ukraińskim władzom za ten ważny dla Polski gest. (…) Niech żyje Polska, niech żyje Ukraina!” – napisał.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

“W historii między Ukraińcami a Polakami było wiele kart. Groby naszych przodków po obu stronach granicy były świadkami konfliktów i wzajemnych krzywd. I choć są to dawne przypadki, często stawały na przeszkodzie wzajemnemu porozumieniu, a nasz wspólny wróg skutecznie te karty historii wykorzystywał” – ocenił mer Lwowa Andrij Sadowy.

Jak zaznaczył Sadowy, lwy z Cmentarza Orląt “były niegdyś przedmiotem kontrowersji i zostały zasłonięte”, ale obecnie powinny stać się symbolem nowego otwarcia w polsko-ukraińskich relacjach. “Niech żyje Polska! Chwała Ukrainie!” – zakończył swój wpis polityk.

Lilija Onyszczenko, kierowniczka zarządu ds. ochrony zabytków w lwowskim magistracie, poinformowała o planowanej renowacji rzeźb – przekazał w piątek portal zaxid.net.

Posągi lwów, usunięte z Cmentarza Orląt przez władze sowieckie w 1971 r., powróciły tam w 2015 r. dzięki zabiegom Fundacji Dziedzictwa Kulturowego i Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie.

W październiku 2018 r. Rada Obwodowa we Lwowie zażądała usunięcia rzeźb, gdyż uznała je za “symbol polskiej okupacji Lwowa”. “Dążenie do ustawienia potajemnie pomników polskiej okupacji Lwowa trwa na tle niszczenia ukraińskich pomników na terytorium Polski, co odbywa się za milczącą zgodą polskich władz lokalnych” – ogłosiła wówczas Rada.

Informacje o odsłonięciu rzeźb skomentował Mateusz Morawiecki. We wpisie na Facebooku premier podkreślił, że “jednym z symboli trudnej historii polsko-ukraińskiej są słynne lwy na Cmentarzu Orląt Lwowskich”. “Podczas mojej ostatniej wizyty we Lwowie rozmawialiśmy o dalszych pracach konserwatorskich związanych z ich renowacją” – poinformował.

Jak wskazał premier Morawiecki, “to również symboliczna, czytelna i jasna wiadomość dla wszystkich wrogów Polski i Ukrainy”. “Nic nas nie podzieli – jesteśmy zjednoczeni jak nigdy dotąd!” – podkreślił.

To wymowny gest, który odbieramy jako krok w kierunku lepszego zrozumienia historii naszych wzajemnych relacji – mówi PAP rzecznik IPN dr Rafał Leśkiewicz.

W rozmowie z PAP dr Rafał Leśkiewicz zaznaczył, że “przyjmujemy z dużym zadowoleniem ten gest naszych sąsiadów”. “Cmentarz Orląt Lwowskich, stanowiący część Cmentarza Łyczakowskiego to wyjątkowe miejsce upamiętniające ofiarę życia, jaką złożyli obrońcy Lwowa w latach 1918-1920. To przede wszystkim symbol walki o niepodległość Polski” – podkreślił rzecznik IPN.

Cmentarz Obrońców Lwowa, znany jako Cmentarz Orląt Lwowskich, stanowi wydzieloną część Cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie. Na Cmentarzu Orląt spoczywają Polacy polegli w obronie Lwowa w czasie wojny polsko-ukraińskiej w latach 1918-1919 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r. Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców – stąd nazwa tej części nekropolii.