Upadek Hezbollahu, Hamasu i Assada stworzył dla Izraela „okazję” do rozszerzenia działań wojennych na cały Bliski Wschód.
Kilka godzin po tym, jak Izrael rozpoczął ataki na irańskich dowódców wojskowych i obiekty nuklearne, były szef izraelskiego wywiadu wojskowego przedstawił cztery scenariusze.
Jak mogą się rozwinąć, zależy od odpowiedzi Stanów Zjednoczonych, Chin, Rosji i Iranu, powiedział Amos Yadlin w piątek na forum bezpieczeństwa GLOBSEC w Pradze. Wszystkie z nich zakładają jednak kontynuację działań militarnych Izraela – powiedział Yadlin, który jest obecnie nieoficjalnym doradcą rządu Izraela.
Były generał izraelskich sił powietrznych pochwalił operację, opisując ją jako „wyjątkowe” wyzwanie, biorąc pod uwagę tajny i rozproszony charakter irańskiego programu broni jądrowej, który obejmuje „wszelkiego rodzaju ośrodki wzbogacania uranu, wszelkiego rodzaju inne obiekty jądrowe w całym kraju”.
Dodał, że ataki były „bardzo udane pod względem nuklearnym”, ale Izrael musi kontynuować ataki na inne irańskie zasoby militarne, zwłaszcza na około 3000 pocisków rakietowych.
Yadlin przedstawił cztery scenariusze.
Pierwszym, jak powiedział, jest dwustronna wojna między Izraelem a Iranem, w której Stany Zjednoczone pozostają w dużej mierze bierne. Opisując ataki w piątkowy poranek, sekretarz stanu i pełniący obowiązki doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Marco Rubio scharakteryzował je jako „jednostronną” decyzję Izraela.
Prezydent Donald Trump również publicznie sprzeciwił się atakowi, jednak izraelscy przywódcy zinterpretowali stanowisko Trumpa jako milczącą zgodę lub co najmniej nieingerencję, powiedział Yadlin.
„Myślę, że tak było wczoraj wieczorem, kiedy Bibi zadzwonił do Trumpa, chyba godzinę przed atakiem” – wyjaśnił.
Mimo publicznych wypowiedzi Trumpa, izraelscy przywódcy uwierzyli w prawdziwe przesłanie Trumpa: „Jesteście zagrożeni przez kraj, który chce was zniszczyć. Jeśli chcecie zaatakować, zaatakujcie. Ale my nie jesteśmy w tym biznesie… Obawiamy się, że nasi żołnierze w Katarze, w Bahrajnie zostaną zaatakowani przez Iran. Więc działajcie. Powodzenia”.
Drugi scenariusz zakładałby przyłączenie się sił USA do Izraela w celu zaatakowania Iranu, co mogłoby się stać gdyby odwet Iranu dotknął Stany Zjednoczone — np. poprzez bezpośredni atak lub zablokowanie przepływu ropy przez Cieśninę Ormuz.
Były urzędnik Centralnego Dowództwa USA stwierdził, że mało prawdopodobne jest, aby Stany Zjednoczone użyły swoich sił militarnych, aby pomóc Izraelowi w bombardowaniu obiektów irańskich, ale amerykańscy planiści przygotowują się na taką ewentualność.
„Wiem, że to jest konkretny problem: powiedzmy, że izraelski samolot zostaje zestrzelony, a pilot IDF ewakuuje się i ląduje gdzieś w Arabii Saudyjskiej lub coś takiego — czy wojsko USA pójdzie i pomoże im się uratować? A potem, w mgle wojny, coś się stanie?” tłumaczył były urzędnik.
Dyrektor naczelny Stimson Center Brian Finlay zgodził się, że Stany Zjednoczone prawdopodobnie spróbują ograniczyć swoje zaangażowanie, ale dodał, że ryzyko rośnie.
„Prezydent Trump jasno dał do zrozumienia w dniach poprzedzających te ataki, że nie chce ich, że są w okresie intensywnych negocjacji z Teheranem. I myślę, że wkraczamy w to, co jest wyraźnie o wiele mniej stabilne — nie tylko z Iranem, ale myślę, że z perspektywy Waszyngtonu, również z sojusznikami Ameryki w regionie” — powiedział Finlay na GLOBSEC.
Trzeci scenariusz zakładałby, że Stany Zjednoczone uchwaliłyby rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającą do natychmiastowego zawieszenia broni, co sprawiłoby, że podjęcie działań odwetowych przez Iran byłoby dla niego dyplomatycznie kosztowne.
„Rosjanie i Chińczycy będą na tyle mądrzy, żeby nie zawetować” – uważa Yadlin, co dałoby Trumpowi „znacznie lepsze karty” do negocjacji z Iranem.
W ostatecznym scenariuszu Yadlina Rosja i Chiny — obaj sojusznicy Iranu — decydują się poprzeć Teheran przeciwko Izraelowi i ewentualnie Stanom Zjednoczonym, co stwarza warunki do globalnego konfliktu. Opisał ten wynik jako „mało prawdopodobny”.
Uzasadniając atak, premier Izraela Benjamin Netanjahu publicznie powiedział , że Iran jest w stanie zbudować broń jądrową. Amerykańscy urzędnicy od dawna ostrzegali, że Iran może zbudować bombę w ciągu kilku tygodni od podjęcia takiej decyzji.
Raport Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej z marca odnotował: „Zapasy uranu wzbogaconego do 60% U-235 w Iranie wzrosły do 275 kg, w porównaniu z 182 kg w poprzednim kwartale. Iran jest jedynym państwem nieposiadającym broni jądrowej, które wzbogaca uranu do tego poziomu”.
„Uran wzbogacony do poziomu czystości 60% to już tylko mały, techniczny krok od poziomu wzbogacenia 90%, który nadaje się do produkcji broni” – napisała agencja AP w zeszłym roku.
Jeden z urzędników międzynarodowej organizacji monitorującej testy nuklearne stwierdził, że grupa nie znalazła żadnych dowodów na to, że Iran przeprowadził testy takiej broni.
Yadlin, częsty krytyk Netanjahu, powiedział w piątek, że atak Hamasu na Izrael w październiku 2023 r. stanowił nie tylko brutalny akt terroryzmu, ale także „ogromną porażkę — porażkę wywiadowczą, porażkę operacyjną, porażkę przywództwa, porażkę polityczną” przywódców Izraela.
Popierał jednak ataki na cele irańskie. Powiedział, że głównym impulsem do ataku Izraela była „okazja” przedstawiona przez osłabione państwo Hamasu, Hezbollahu i reżimu Assada w Syrii — wszystkich bliskich sojuszników Iranu. „Była okazja i być może był to ostatni raz”.
za Defense One