Ksiądz Józef Wąsik, budowniczy kościoła Merciful Redeemer w Mississaudze, wieloletni proboszcz parafii Chrystusa Króla w Etobicoke, aresztowany ponad dwa lata temu – pod zarzutem „napaści na tle seksualnym” na chłopca, który chodził do kościoła, które to rzekome zdarzenie miało mieć miejsce 40 lat temu nie stanie przed sądem, We wtorek sąd postanowił umorzyć sprawę.
86-letni Ksiądz Józef Wąsik cały czas mówil, że jest niewinny a cała sprawa ma na celu poniżenie jego samego i Kościoła. W rozmowie z „Gońcem stwierdził, że swoje przetrwanie zawdzięcza Opiece Bożej
Ks Józef Wasik z Toronto został aresztowany i oskarżony o rażącą nieprzyzwoitość i napaść. Wówczas to w komunikacie archidiecezji czytaliśmy, że archidiecezja modli się „za wszystkich dotkniętych tą bolesną sytuacją” i że „traktuje wszelkie zarzuty niewłaściwego postępowania jako pilną sprawę wymagającą poważnej uwagi”. Ksiądz Józef Wąsik, na własny koszt wynajął obrońców nie zgodził się iść na ugodę cały czas utrzymując swoją niewinność.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU