Uczniowie wielu szkół w Toronto i okolicach zorganizowali w tym tygodniu marsze protestacyjne, deklarując swoje poparcie dla Palestyny, gdy tymczasemn społeczność żydowska upamiętniała pierwszą rocznicę ataków Hamasu z 7 października.

Mimo instrukcji wydanych przez minister edukacji Ontario Jill Dunlop, która żądała, aby szkoły powstrzymały się od zezwalania uczniom na angażowanie się w demonstracje polityczne lub podżegające do nienawiści w dniu rocznicy, uczniowie ponad tuzina szkół średnich i co najmniej jednej szkoły podstawowej wzięli udział w protestach pro-palestyńskich i antyizraelskich, z których wiele rozpoczynało się na terenie szkoły.

Ryan Bird, rzecznik prasowy TDSB, powiedział, że nie ma wiedzy na temat udziału nauczycieli w jakichkolwiek strajkach politycznych w tym tygodniu.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Bird wspomniał również, że uczniowie poniżej 18 roku życia potrzebują zgody rodziców na opuszczenie zajęć. Dodał, że wszyscy uczniowie, którzy brali udział w poniedziałkowym strajku, powinni zostać oznaczeni jako nieobecni.

 

W otwartym liście wysłanym do Ministerstwa Edukacji 11 września 2024 r. TDSB wskazało na „pilną potrzebę kompleksowego i ujednoliconego podejścia do rozwiązywania problemów związanych z nienawiścią i napięciami geopolitycznymi w szkołach Ontario”.

Rada szkolna w Toronto zaapelowała o wyjaśnienie definicji nienawiści, w tym antysemityzmu i islamofobii, o kompleksowe szkolenia dla nauczycieli oraz o zapewnienie zasobów, które pomogą im radzić sobie z napięciami geopolitycznymi w klasie i poza nią.