Henry Tso, były śledczy RCMP, który zajmował się przestępczością zorganizowaną i praniem pieniędzy, mówi, że gangsterzy doskonale zdają sobie sprawę ze słabości kanadyjskiego systemu sprawiedliwości i dokonują oszustw, z których czerpią zyski rzędu 6 miliardów dolarów rocznie. Pieniądze pochodzące z oszustw łatwiej ukryć niż te z przemytu narkotyków. Poza tym to lżejsze przestępstwo. Obecnie Tso pracuje w firmie audytowej, w której zajmuje się właśnie oszustwami. Ocenia, że kanadyjscy przedsiębiorcy tracą z tego powodu około 3 miliardów dolarów rocznie. Za sporą część strat odpowiadają grupy zorganizowane.

Celem przestępców są też “zwykli” Kanadyjczycy. Według oficjalnych danych od stycznia 2014 do grudnia 2017 roku osoby indywidualne straciły 405 milionów dolarów, ale Tso mówi, że niektóre analizy podają nawet 3 miliardy dolarów rocznie. Najwięcej oszustw finansowych dokonywanych jest w Kolumbii Brytyjskiej, Albercie i Ontario. Szacuje się jednak, że aż 90 proc. przypadków nie jest zgłaszanych. Jeśli już sprawa staje się przedmiotem śledztwa i ostatecznie wydawany jest wyrok skazujący, to jest on nieporównywalnie lżejszy od takiego za popełnienie przestępstw narkotykowych.

Tso podaje przykład mężczyzny skazanego na 10 lat więzienia za przemyt kokainy o wartości 10 milionów dol. w Kolumbii Brytyjskiej. Dla porównania osoba stojąca za największym w historii prowincji oszustwem finansowym na 182 miliony dol. dostała 6 lat.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Pieniądze pozyskane na drodze oszustwa są łatwiejsze do wyprania niż te z przemytu, wyjaśnia Tso. Pieniądze od przedsiębiorstw przepływają drogą elektroniczną w formie przekazów bankowych. Ekspert zauważa, że niewiele osób uświadamia sobie, że za 90 proc. oszustw związanych z kredytami hipotecznymi stoją zorganizowane grupy przestępcze. Kupują i sprzedają nieruchomości zawyżając przy tym ceny. Ostatecznie nieruchomość jest kupowana za wyśrubowaną cenę z użyciem skradzionych danych osobowych. W kradzieży tożsamości gangsterzy osiągnęli mistrzostwo. Taki podstawiony kupujący potem ogłasza niewypłacalność, instytucja finansowa traci pożyczone pieniądze, a ceny nieruchomości rosną.

Zdaniem Tso błędem jest wprowadzanie limitu czasowego, po przekroczeniu którego sprawy kryminalne ulegają przedawnieniu. Według wyroku w sprawie Jordana z 2016 roku sprawy nie mogą leżeć w sądach prowincyjnych dłużej niż 18 miesięcy, a w sądach federalnych – dłużej niż 30 miesięcy. Po wyroku prawie 800 spraw automatycznie uległo przedawnieniu. Wśród nich było prawdopodobnie największe oszustwo finansowe w historii Kanady, w którym 5000 inwestorów stracilło 100 milionów dolarów, a Canada Revenue Agency wypłaciła 200 milionów dolarów nienależnych zwrotów podatku.