Sejm przegłosował „lex TVN”.

228 posłów „za”, 216 „przeciw”. W środę wieczorem Sejm RP uchwalił nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, którą liberalna lewica nazwała „lex TVN”. Ustawa teraz trafi do Senatu.

Projekt, złożony w Sejmie przez grupę posłów z Markiem Suskim na czele, a dziś uchwalony przez posłów, dotyczy przyznawania koncesji mediom należącym do zagranicznego kapitału: wprowadza zasadę, że w Polsce mogą nadawać tylko takie media, w których udział zagranicznego kapitału nie przekracza 49 procent, chyba że nadawca ma siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a więc Unii Europejskiej, Islandii, Norwegii i Liechtensteinu.

Dla porównania w Kanadzie media nie mogą mieć więcej niż 20 procent udziału własności zagranicznej.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Politycy PiS przekonują, że nowe prawo ma chronić polskie media przed przejęciem przez kapitał rosyjski, chiński czy arabski.

Projekt lex TVN spotkał się z falą negatywnych ocen. Krytyczne głosy płyną z opozycji, ale także z Waszyngtonu i Brukseli, a nawet z wewnątrz obozu Zjednoczonej Prawicy. Padają oskarżenia m.in. o cenzurę i budowę państwa totalitarnego. W opinii ekspertów zmiany w prawie spowodują, że stacja TVN straci koncesję na nadawanie – chyba że zostanie sprzedana przez obecnego właściciela, czyli amerykański koncern Discovery.

Pikanterii głosowaniu w sprawie lex TVN dodają wcześniejsze wydarzenia w Sejmie, które można opisać słowami: totalny chaos i niekończąca się awantura. Najpierw opozycja wygrała głosowanie o odroczenie obrad. Po ponad godzinnej przerwie, marszałek Sejmu poddała pod głosowanie wniosek o reasumpcję głosowania ws. odroczenia obrad izby.

Wniosek o powtórkę głosowania złożyła do marszałek Sejmu grupa 30 posłów. Wśród nich byli posłowie Kukiz’15, którzy wskazywali, że podczas pierwotnego głosowania… doszło do pomyłki.

Elżbieta Witek poinformowała, że po spotkaniu Konwentu Seniorów, zasięgnięciu opinii pięciu sejmowych prawników oraz dokładnym zweryfikowaniu przepisów, jest możliwe powtórzenie głosowania.

Najpierw Sejm poparł wniosek o reasumpcję głosowania, a następnie posłowie odrzucili wniosek o odroczenie posiedzenia do 2 września. W kolejnym głosowaniu posłowie odrzucili wniosek o zakończenie obrad, który zgłosiła Polska 2050. Następnie izba przeszła do procedowania kolejnego punktu harmonogramu obrad.

 

Źródło: rmf24.pl