Administratorzy z York Region District School Board (YRDSB) grożą karami dyscyplinarnymi nauczycielom, którzy zamiast nosić zamówionych przez prowincję maseczek chirurgicznych, kupują sobie sami maseczki z filtrem. Trzech nauczycieli z YRDSB powiedziało, że administracja szkoły pouczała ich na osobności. Jednemu z nich zagrożono zawieszeniem na jeden dzień bez prawa do pensji, a drugiego skierowano na rozmowę z przedstawicielem związku zawodowego.

Każdy z nauczycieli w pierwszej kolejności zaproponował, że może założyć na maskę z filtrem obowiązującą w kuratorium niebieską maskę chirurgiczną. Propozycja została odrzucona.

Jeden z nauczycieli opowiadał, że administracja szkoły wiele razy mówiła, żeby nosić niebieskie maski zamiast kupowanych na własną rękę masek z filtrem. Na początku października, gdy odmówił podporządkowania się nakazowi, dostał list z zawiadomieniem, że będzie zawieszony na jeden dzień i nie dostanie za ten czas pensji. Odesłano go do domu i zaznaczono, że bez maski chirurgicznej ma nie wracać do pracy. Nauczyciel powiedział, że lekcje już od jakiegoś czasu trwały i było za późno, żeby wracać do domu. W następnym tygodniu nosił już maskę chirurgiczną.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Rzecznik prasowy YRDSB zapowiedział, że kuratorium jest gotowe na zaostrzenie środków zapewniajacych podporządkowanie się przepisom przez nauczycieli. To dal bezpieczeństwa ich, innych członków personelu i uczniów, dodał. Podkreślił też, że kilku pracowników szkół zostało zaopatrzonych w maski N95, ponieważ było to wskazane ze względu na leczenie, które przechodzą.

Nie we wszystkich kuratoriach polityka jest spójna. W rejonie London, Thames Valley District School Board pozwala nauczycielom nosić zakupione przez siebie środki ochrony osobistej, jeśli odpowiadają standardom produktów zapewnionych przez kuratorium. Mogą też zapewniać lepszą ochronę.

Nauczyciele z YRDSB uważają, że ich kuratorium tylko traci czas, a oni chcieli po prostu w maksymalnie zmniejszyć ryzyko zakażenia w klasie.

Ministerstwo edukacji pytane o te sprawę oświadczyło tylko, że rząd robi wszystko, by dostarczyć szkołom środki ochrony osobistej.

Maski z filtrem zatrzymują od 94 do 99 proc. cząstek przenoszonych w powietrzu. Mogą być używane najczęściej przez 6 do 8 godzin.