Nadszedł czas, aby przeanalizować dane dotyczące szczepionek na COVID-19 , w tym związane z nimi zgony, aby można było przedstawić bezstronną analizę, a Kanadyjczycy mogli podjąć świadomą decyzję, czy poddać się szczepieniu, uważa Stephen Ellis, konserwatywny poseł i specjalny doradca   partii w sprawie COVID-19.

„Mówiąc jako parlamentarzysta, lekarz, który pracował w jednostce COVID-19 i Kanadyjczyk, uważam, że mamy obowiązek zrozumieć niepożądane zdarzenia związane z tą nową grupą szczepień” – powiedział Ellis w Izbie Gmin.

„Musimy zrozumieć dane, ponieważ dotyczą Kanady, świata oraz krótko- i długoterminowego bezpieczeństwa” – powiedział.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Ellis, który służy jako zastępca  ministra zdrowia w gabinecie cieni torysów, przez ostatnie 22 lata był lekarzem rodzinnym w Truro w Nowej Szkocji. Pełnił również funkcję kierownika medycznego reakcji na COVID-19 w Strefie Północnej Urzędu Zdrowia Nowej Szkocji.

W swoim przemówieniu do parlamentarzystów przytoczył przypadek Stephena MacDougalla, 45-letniego mężczyzny i sportowca, który, jak powiedział Ellis, prawie rok temu zmarł po otrzymaniu szczepionki na COVID-19”

Ellis powiedział, że biorąc pod uwagę, że na całym świecie rozprowadzono 11,5 miliarda dawek szczepionek COVID-19, a dane zostały zebrane, „teraz nadszedł czas, abyśmy wszyscy   zaczęli działać”.

„Dane muszą być odpowiednio przeanalizowane, abyśmy mogli przedstawić te informacje naukowe Kanadyjczykom, aby umożliwić im dokonywanie świadomych wyborów i udzielanie świadomej zgody w przyszłości” – dodał.

W sumie do 29 kwietnia Health Canada udokumentowała 336 zgonów po szczepieniu w Kanadzie.

„Chociaż te zgony miały miejsce po zaszczepieniu się szczepionką COVID-19, niekoniecznie są one związane ze szczepionką” – napisano w raporcie 13 maja. Przypadki te musiały też nastąpić dopiero 2 tyg. od otrzymania drugiej dawki.

W sumie zgłoszono około 45 000 przypadków niepożądanych przypadków po prawie 84 milionach  wszystkich podanych dawek. Spośród niekorzystnych przypadków 9421 uważa się za „poważne” – czytamy w raporcie, odnosząc się do statystyk zebranych do 29 kwietnia.

Tymczasem niektórzy pracownicy służby zdrowia twierdzą, że system opieki zdrowotnej w Kanadzie nie śledzi odpowiednio urazów spowodowanych szczepionką na COVID-19.