Na rosyjskim lotnisku wojskowym w miejscowości Nowofedoriwka na  Krymie uznawanym przez Rosjan za swoje terytorium doszło do serii wybuchów; płonie magazyn z amunicją i zniszczona jest  część pasa startowego – podały we wtorek sieci społecznościowe, a za nimi ukraińskie media.

“Po serii wybuchów w rejonie lotniska wojskowego w Nowofedoriwce (…) na lotnisku wybuchł pożar; płoną magazyny z amunicją i pas startowy” – donosi agencja Interfax-Ukraina, powołująca się na kanał Krym.Realii na Telegramie.

Nowofedoriwka znajduje się w rejonie miasta Saki, na zachodnim brzegu Krymu. Od pozycji ukraińskich na linii frontu w obwodzie chersońskim dzieli ją około 200 km w linii prostej. Odległość w linii prostej od Odessy to 269 kilometrów.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Według informacji w sieciach społecznościowych wybuchów było ponad dziesięć.

Strona ukraińska nie skomentowała dotychczas wydarzeń na zachodnim wybrzeżu Krymu. Rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło tymczasem, że na lotnisku w Nowofedoriwce doszło do wybuchu “kliku pocisków lotniczych”.

Rosja podkreślała kilkakrotnie, że atak na Krym będzie tratować jak atak na swoje terytorium

 

za PAP