Szef wagnerowców opuści Rosję   – zapowiedział rzecznik Władimira Putina po kryzysie, który był bezprecedensowym wyzwaniem dla rosyjskiego prezydenta.

Szef najemników Jewgienij Prigożyn nakazał swoim siłom zawrócić z marszu na Moskwę, mówiąc, że porzuca zbrojną rebelię, aby uniknąć rozlewu krwi.
Kreml powiedział, że Prigożyn opuści Rosję i uda się do sąsiedniej i sojuszniczej Białorusi , unikając jednocześnie odpowiedzialności karnej wraz ze swoimi bojownikami pomimo buntu.
Siły Wagnera dowodzone przez Prigożyna były wiwatowane przez mieszkańców , gdy opuszczały Rostów nad Donem, kluczowe miasto wojskowe, nad którym przejęły kontrolę.
Prezydent Władimir Putin oskarżył Prigożyna o „zdradę” i obiecał stłumić narastającą zbrojną rebelię.

Bojownicy Grupy Wagnera opuścili rosyjski Lipieck, poinformował oficjalny kanał regionu  na Telegramie. Lipieck znajduje się 450 km na południe od Moskwy i znajduje się między stolicą Rosji a Rostowem nad Donem, miastem okupowanym przez Grupę Wagnera w późny piątek.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Marsz najemników na Moskwę dobiegł końca, ale krótkotrwała zbrojna rebelia obnażyła głębokie słabości Kremla i podważyła 23-letnie rządy rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. Michael McFaul, były ambasador USA w Rosji za czasów ówczesnego prezydenta Baracka Obamy, uważa że nawet ten krótki przejaw niesubordynacji poważnie zaszkodzi rosyjskiemu prezydentowi.

Wydaje się, że bezpośredni kryzys ustąpił. Bojownicy Wagnera wstrzymali natarcie na Moskwę i według miejscowego gubernatora opuścili południowe miasto Rostów nad Donem. A po strumieniu aktualizacji w czasie rzeczywistym za pośrednictwem  kanału Telegram, szef grupy najemników Jewgienij Prigożyn zamilkł.

Prigożyn ma udać się na zesłanie na Białoruś. Prigożyn jest teraz odpowiedzialny za najbardziej bezczelne wyzwanie rzucone władzy Putina w ciągu dwóch dekad jego prezydentury.

Sekretarz stanu Antony Blinken rozmawiał o „sytuacji w Rosji” z polskim ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rauem – poinformował rzecznik Departamentu Stanu.

W rozmowie telefonicznej Blinken z zadowoleniem przyjął „trwałą pomoc Polski dla Ukrainy i jej mieszkańców oraz podkreślił, że wsparcie USA dla Ukrainy nie ulegnie zmianie” – powiedział Matthew Miller.

Ograniczenia w ruchu nadal obowiązują na głównej autostradzie w Moskwie i regionie Tula, poinformowała w niedzielę państwowa agencja drogowa Rosji Avtodor. M-4 „Don” łączy Moskwę z południowymi regionami Rosji, a podróże ze stolicy Rosji i regionu Lipieck zostały czasowo ograniczone.

Ukraińskie wojsko poinformowało w sobotę, że poczyniło postępy w pobliżu Bachmutu, wschodniego miasta, w którym siły Grupy Wagnera pomogły zapewnić bardzo potrzebne zwycięstwo rosyjskiemu prezydentowi Władimirowi Putinowi w zeszłym miesiącu.

Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Maliar poinformowała o „postępach we wszystkich kierunkach” w poście na Telegramie. Powiedziała, że ​​siły jej kraju rozpoczęły ofensywę w pierścieniu wiosek otaczających miasto.

Kilka helikopterów i wojskowy samolot łączności zostało zestrzelonych przez żołnierzy Wagnera podczas krótkotrwałego powstania, poinformowały rosyjskie media w późną sobotę.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken zapewnił ministra spraw zagranicznych Ukrainy, że poparcie Ameryki dla jego narodu jest niezachwiane.

Blinken rozmawiał w sobotę z ministrem spraw zagranicznych Dmytro Kulebą o następstwach buntu Wagnera.

Reperkusje pozornego odwrotu dla Ukrainy nie były jasne, ale rzecznik Blinkena, Matthew Miller, powtórzył, że Stany Zjednoczone, największy wspierający Ukrainy w czasie wojny, pozostaną niezrażone.

„Wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy nie zmieni się” – powiedział Miller. „Stany Zjednoczone pozostaną w ścisłej współpracy z Ukrainą w miarę rozwoju sytuacji”

za NBC

Wiedzę o zamiarach szefa Grupy Wagnera miały służby amerykańskie i to na kilka dni przed tym, jak Prigożyn ogłosił zamiar zdobycia stolicy Rosji.

Jak pisze “The New York Times”, powołując się na źródła w amerykańskich służbach, 22 czerwca odbyła się cała seria odpraw z dodatkowymi informacjami o sytuacji w Federacji Rosyjskiej dla wysokich rangą członków Kongresu. Jednocześnie w publikacji zaznaczono, że nie jest jasne, kiedy wywiad dowiedział się o planach Prigożyna.

W artykule zaznaczono, że amerykańskie służby specjalne nie ujawniły planów Prigożyna, ponieważ nie były zainteresowane pomocą prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi w uniknięciu poważnego rozłamu w jego otoczeniu. Ponadto, zdaniem ekspertów, Putin mógłby również wykorzystać całą sytuację i oskarżyć Stany Zjednoczone o próbę zorganizowania zamachu stanu.

“NYT” poinformował również, że w ostatnich miesiącach funkcjonariusze wywiadu USA monitorowali narastający konflikt między Prigożynem a rosyjskimi szefami obrony i poświęcili dużo czasu na jego analizę. Służby specjalne uznały, że jest to wyraźny przejaw napięć wewnętrznych wywołanych wojną na Ukrainie