94-letni pisarz, dziennikarz i odkrywca Jean Raspail zmarł w sobotę 13 czerwca w paryskim szpitalu Henry-Dunant – poinformował francuski Le Figaro”.

Raspail był miłośnikiem monarchii i katolickiego porządku społecznego, politycznie niepoprawnym prorokiem masowej inwazji barbarzyńców na Europę. Dobrze mówił o Polsce.

Napisał kilkadziesiąt książek i esejów, z których w Polsce opublikowane zostały między innymi powieści: „Obóz świętych” (oryginał wydany w 1973), „Ja, Antoni de Tuonens, król Patagonii” (1981), „Oczy Ireny” (1984), „Sire” (1990), „Siedmiu jeźdźców” (1993), „Pierścień rybaka” (1995), „Król zza morza” (2000) i „Miłosierdzie” (2018).

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Obóz świętych (fr. Le Camp des Saints) – powieść  opublikowana w 1973 roku. Jej akcja toczy się w niedalekiej przyszłości (pod koniec XX wieku). Powieść opisuje zniszczenie zachodniej cywilizacji poprzez masową imigrację ludności z ubogich krajów Trzeciego Świata. Blisko czterdzieści lat po pierwszej publikacji, w roku 2011, powieść powróciła na listę bestsellerów. Miało to związek z kryzysem migracyjnym w Europie, który sprawił, że wiele środowisk uznało powieść za proroczą, sprawdzającą się właśnie wizję.

Tytuł nawiązuje do słów Apokalipsy: „A gdy się skończy tysiąc lat, z więzienia swego szatan zostanie zwolniony. I wyjdzie, by omamić narody z czterech narożników ziemi, Goga i Magoga, by ich zgromadzić na bój, a liczba ich jak piasek morski. Wyszli oni na powierzchnię ziemi i otoczyli obóz świętych i miasto umiłowane”.

Jean Raspail  mieszkał w Paryżu.

Pisarz twierdził, że jego monarchistyczne poglądy są także formą dandyzmu, rozumianego jako afirmacja jednostki przeciw masie. Nie brał udziału w wyborach, popierał jednak Sojusz Rojalistyczny.

Raspail przedstawiał różne możliwe scenariusze, według których przywracana jest monarchia. Jeden z nich przewidywał zbrojne powstanie, które w powieści Raspaila pt. „Król zza morza” wybucha 29 kwietnia 2000 roku.

Od kilkudziesięciu lat organizował uroczystości żałobne upamiętniające śmierć króla Ludwika XVI zamordowanego 21 stycznia przez rewolucjonistów. Miał ku temu szczególny powód – był antydemokratą, jego przodek François-Marie Raspail zaś, deputowany do Zgromadzenia Narodowego, referował dekret wprowadzający po raz pierwszy w historii Francji głosowanie powszechne. Raspail czuł się wobec tego faktu zobowiązany do „ekspiacji” za tę „plamę na honorze rodziny”.