Pan Jerzy Mirecki – autor książki “Dzieci 44”podczas Godziny W na Cmentarzu St John’s Dixie oddaje hołd nieżyjącej już współautor śp. Pani Jolancie Saganskiej. Czyta ze łzami w oczach nad Jej grobem przerażające wspomnienia.

Podziękował też swej s.p. żonie Teresie pochylając się nad Jej Grobem”. To była moja Muza, bez Jej wsparcia nie dałbym rady”- powiedział.

a tu przerażająca opowieść śp. Pani Jolanty Saganskiej

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

 

nadesłała p. Aneta Rucińska-Woznowski