“Polska jest otwartym domem dla wszystkich Białorusinów, którzy potrzebują pomocy. W ramach naszego programu +Solidarni z Białorusią+ pomagamy osobom represjonowanym, staramy się wspierać środowiska białoruskie, które niosą pieśń wolności na Białoruś, walczą o demokratyczną, wolną, suwerenną Białoruś” – powiedział Morawiecki.

“Przedstawimy wkrótce plan gospodarczy dla narodu białoruskiego, dla państwa białoruskiego, który ma na celu pokazanie, że Europa jest otwarta na Białoruś, Europa jest otwarta dla narodu białoruskiego” – zapowiedział premier.

Jesteśmy pełni podziwu dla narodu białoruskiego za determinację, odwagę, walkę o wolność, o demokrację; my mamy takie tradycje walki “za naszą i waszą wolność” i te tradycje przekazujemy wam – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z Swiatłaną Cichanouską.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Premier wraz z liderką białoruskiej opozycji bierze w środę udział w spotkaniu z mniejszością białoruską w Polsce w nowej siedzibie Domu Białoruskiego w Warszawie.

“Ale chcemy, żeby to była też realna pomoc na forum międzynarodowym i realna pomoc materialna dla osób represjonowanych” – oświadczył premier. Podkreślił, że wszystkie osoby pobite w czasie protestów mają możliwość otrzymania pomocy w Polsce i wiele osób już jest w naszym kraju leczonych.

Premier Mateusz Morawiecki przekazał w środę Swiatłanie Cichanouskiej symboliczne klucze do nowej siedziby Domu Białoruskiego w Warszawie. “Życzymy wszystkim Białorusinom, żeby swój prawdziwy, najwspanialszy dom jak najszybciej znaleźli na Białorusi” – podkreślił.

Premier podkreślił, że willa na Saskiej Kępie ma być Domem Białoruskim. “Życzymy wszystkim Białorusinom, żeby swój prawdziwy, najwspanialszy dom jak najszybciej znaleźli na Białorusi, ale realistycznie wiemy, że ta walka musi się skądś też toczyć, być prowadzona, być wspierana. Wszystkie osoby, które chcą tę walkę w sposób zorganizowany toczyć, będą miały wsparcie ze strony Unii Europejskiej i ze strony państwa polskiego, ze strony – jestem przekonany – wszystkich sił politycznych w Polsce” – zadeklarował.

Morawiecki powiedział także, że gdy Polacy słyszą Białorusinów śpiewających “Mury” Jacka Kaczmarskiego, to przypomina im się ich walka o wolność w latach 80. “Mamy nasze doświadczenia szczególnie w tym czasie, 40 lat Solidarności i te wyrazy solidarności przekazujemy narodowi białoruskiego. Niech symbolicznie tę naszą solidarność będzie również oznaczało przekazanie kluczy do Domu Białoruskiego, do tej siedziby dla wolnych Białorusinów w Warszawie, którzy będą na pewno dbali o to, aby ta walka Białorusinów o wolność, suwerenność, demokrację, zakończyła się pełnym sukcesem” – mówił szef rządu.

Po tych słowach premier wręczył Swiatłanie Cichanouskiej klucze. “Proszę przyjąć ten dar narodu polskiego dla narodu białoruskiego jakim jest ta siedziba tutaj w Warszawie, która na pewno przyczyni się do walki o wolną Białoruś” – powiedział Morawiecki.

Białoruskiemu społeczeństwu pomogą nowe i sprawiedliwe wybory tak, by wybrać prezydenta, który będzie prowadził politykę otwartości i relacji ze wszystkimi sąsiadami – powiedziała w środę w Warszawie liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska.

Na wspólnej konferencji z premierem Mateuszem Morawieckim w nowej siedzibie Domu Białoruskiego, Cichanouska powiedziała, że “naród białoruski zaczął walczyć o swoje prawa”. “O prawo do mówienia, wybierania i decydowania, jaka będzie przyszła naszej ukochanej ojczyzny” – podkreśliła.

Cichanouska mówiła, że “w tej chwili dzieją się straszne rzeczy na białoruskich ulicach, bo przemoc nie zna granic”. “Ludzie nie mogą pogodzić się z tym, co było 8 i 9 sierpnia, kiedy wyszli na ulicę i zaczęli bronić swoich praw. Dla nas, dla narodu, nie ma już legitymizacji i nie możemy przyjmować (Alaksandra Łukaszenki – PAP) jako naszego przywódcę” – powiedziała.

Liderka białoruskiej opozycji wyraziła przekonanie, że białoruskiemu społeczeństwu “pomogą nowe i sprawiedliwe wybory, aby wybrać prawdziwego prezydenta, który nie będzie wybierał sobie, z kim z sąsiadów się przyjaźni, a będzie prowadził politykę otwartości i ze wszystkimi sąsiednimi krajami”.

Cichanouska podziękowała za przyjęcie jej w Polsce oraz wszystkich tych, którzy zostali zmuszeni do wyjazdu z Białorusi. “W naszym kraju są trudne czasy, ale z drugiej strony radosne, bo to, co się teraz odbywa, budzi we mnie godność, że naród Białorusi się obudził, że czujemy się jednym narodem” – powiedziała.

Jak dodała, “nasze przyjacielskie stosunki będą kontynuowane i będą rozkwitały”. “Dziękuję wszystkim, że zebraliście się, aby poprzeć mnie i cały naród białoruski w walce za naszą świetlaną przyszłość, dziękuję bardzo” – powiedziała Cichanouska. (PAP)