W Niemczech przybywa skarg na muzułmańskich uczniów i ich rodziców hołdujących wartościom konserwatywnego islamu. Eksperci wzywają do działania. – donosi serwis Deutsche Welle

Przed wpływem poglądów islamistycznych na niemieckie szkoły ostrzegali w weekend między innymi niemiecka minister edukacji Anja Karliczek (CDU) oraz psycholog i ekspert ds. ekstremizmu Ahmad Mansour. Również sekretarz stanu ds. integracji w Nadrenii Północnej-Westfalii Serap Güler oraz minister edukacji Szlezwiku-Holsztynu Karin Prien (obie CDU) wezwały do przeciwdziałania temu zjawisku.

Anja Karliczek powiedziała gazecie „Welt am Sonntag”, że niektórzy muzułmańscy uczniowie i ich rodzice wywierają „coraz większą presję” na nauczycieli. „Chodzi o ochronę naszych wartości oraz pomoc naszym nauczycielom”- powiedziała szefowa niemieckiego resortu oświaty. Jej zdaniem, potrzebowaliby oni większego wsparcia i szkoleń w zakresie postępowania w sytuacjach konfliktowych. Jednocześnie trzeba by wziąć pod uwagę nie tylko samych uczniów, lecz także ich rodzinne domy.

Odrzucanie zachodnich wartości
Zdaniem eksperta Ahmada Mansoura odrzucanie przez muzułmańskich uczniów zachodnich wartości, takich jak wolność poglądów i religii, jest powszechnym zjawiskiem w niemieckich szkołach. Eksces, o którym głośno było niedawno w Berlinie, kiedy to uczeń groził swojej nauczycielce ścięciem głowy, był „z pewnością w swoim okrucieństwie odosobnionym przypadkiem”- powiedział ekspert gazecie „Bild-Zeitung”. W międzyczasie jednak „codziennie zgłaszają się pedagodzy, którzy szukają pomocy, bo nie wiedzą jak mają postąpić z takimi uczniami i ich rodzicami”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Zastraszanie nauczycieli
Prezes Niemieckiego Związku Nauczycieli, Heinz-Peter Meidinger, powiedział „Bild-Zeitung”, że w Niemczech istnieją „niepokojące oznaki gróźb i zastraszania kadry nauczycielskiej”. I że takich przypadków jest coraz więcej.

Niemiecka minister edukacji Anja Karliczek zapowiedziała, że do 2024 roku rząd zainwestuje w wykształcenie imamów 44 mln euro. Wysokie zaangażowanie rządu uznała za kamień węgielny w „powszechnym szerzeniu kosmopolitycznego i tolerancyjnego islamu”.

za dw