Giną żołnierze, cywile, matki i dzieci, bombardowane są mieszkania i kościoły, a w Polsce list carycy wciąż aktualny w wykonaniu jej spadkobiercy – Putina. Jesteśmy zasypywani ‘śmiercią na żywo’ przez telewizję, media i facebuki, ale przecież ta wojna jest uzgadniana przez grupy interesów na giełdzie, kurek do gazu można zamknąć tutaj i otworzyć gdzie indziej.

        Geopolityka jest nieprzewidywalna na długą metę, bo podlega prawom chaosu, tak jak pogoda. Pogodę można określić ledwie na tydzień, geopolitykę może na miesiąc. Teorie katastrof i chaosu są znane z ostatniego stulecia, geopolityka to snopki wektorów grup interesu zwalczające się z innymi, a wynikowy wykres wciąż się zmienia. I tu upadają wszelkie teorie spiskowe, bo system chaotyczny to jak banda rabusiów bez herszta. Mimo że wielu chciałoby sterować światem, jest to niemożliwe, bo można udowodnić, że ten system jest nieprzewidywalny. Hasło teorii chaosu opiewa, że „trzepotanie skrzydeł motyla w Brazylii może spowodować tornado w Teksasie”.

        Na krótką metę, ugrupowania interesów pchają swoje cele jak mogą, np. WHO, przeciw którym podniósł rękę dzielny śp. Dr. Hałat, czy tam Euorokołchoz, który chce rządzić się w Polsce.  W sejmie mamy socjalistów z ugrupowania PiS-u i komunistów (albo gorzej) z lewicy, czas ich „wyprowadzić”! Czas by suweren – naród- upomniał się o nasze interesy, bo mało kto z polityków ich pilnuje, a żaden Polak przy zdrowych zmysłach nie chce wojny.  Głupokracja chce nas w nią uwikłać dla obcych interesów.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

        Owszem, musimy odbudować Wojsko Polskie, ku obronie Ojczyzny i zabezpieczeniu granic, udzielać humanitarnej pomocy bez szkody dla nas, ale angażowanie się w cudzy konflikt to szaleństwo. Już za nami mise-en-scène kowida, a teraz nam serwują sprawiedliwą wojnę na pokaz. Warto sobie przypomnieć, jak Hitler i Stalin napadli na Polskę, to kto stał z nami?

Krzysztof Jastrzembski, Londyn