Kilka miesięcy po zakończeniu Konwoju Wolności niektórzy liderzy ruchu wciąż pozostają w więzieniu. Wśród nich jest Pat King. Minęło 113 dni odkąd został aresztowany. Jest oskarżony razem z Tysonem George’em Billingsem, znanym jako “Freedom George”, aresztowanym dzień później. Kingowi i Billingsowi sąd wciąż odmawia prawa do zwolnienia za kaucją.

Policja nigdy nie ujawniła pełnej listy aresztowanych. Wiadomo jednak, że co najmniej kilka mniej znanych osób zaangażowanych w protest wciąż jest w więzieniu i czeka na procesy.

Joao Velloso, profesor prawa z University of Ottawa, mówi, że King i Billings najprawdopodobniej odsiedzieli już więcej czekając na proces niż będzie wynosił wymiar kary, jeśli zostaną skazani.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Inni aresztowani podczas protestów w Ottawie, na przykład Tamara Lich czy Chris Barber, również czekają na proces, ale wyszli za kaucją. Są aktywni w mediach społecznościowych, promują ruchy podobne do Konwoju Wolności, udzielają się w kampaniach wyborczych czy piszą o planowanych demonstracjach.

Melissa McKee, pastor z Ottawa’s Capital City Bikers’ Church, która stara się regularnie odwiedzać Kinga, mówi, że mężczyzna jest przybity i rozczarowany działaniem systemu sprawiedliwości. McKee dodaje, że nieważne co ludzie sądzą o Kingu, to trzymanie kogoś przez tyle czasu w więzieniu jest niesprawiedliwe za publikowanie na fejsbuku filmów na żywo z przebiegu protestu.

King jest oskarżony o zakłócanie porządku i zachęcanie do zakłócania porządku, zachęcanie do łamania zakazów sądowych i zachęcanie do przeszkadzania w pracy policji. W kwietniu podczas przesłuchania w sprawie możliwości wyjścia za kaucją, dodatkowo oskarżono go o krzywoprzysięstwo i utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości. Dowody przedatawiane w sprawie Kinga są objęte zakazem publikacji.

Velloso zauważa, że około 80 proc. osób w więzieniach jest w podobnej sytuacji co King – czyli czeka na proces i spędziło już za kratami tyle czasu, że zwolni ich to z odbywania zasądzonej kary. W Ontario i w większości pozostałych prowincji ponad połowa więźniów czeka na proces i wyrok.