Kanadyjska Agencja Zdrowia Publicznego ostrzega podróżnych wybierających się za granicę, by zachowali szczególną ostrożność i nie zarazili się małpią ospą. Agencja przypomina w wydanym ostrzeżeniu drugiego stopnia, że osoby wyjeżdżające mogą być poddane izolacji i powinny się liczyć z innymi procedurami ograniczającymi rozprzestrzenianie się wirusa. Jeśli zachorują, to za granicą dostęp do opieki medycznej może być ograniczony. Poza tym powrót do kraju może być opóźniony. Agencja radzi, by co najmniej na sześć tygodni przed wyjazdem skonsultować się z lekarzem. Będąc za granicą najlepiej unikać dużych zgromadzeń. Osoby z objawami małpiej ospy powinny przełożyć podróż i poddać się izolacji.

Ostrzeżenie o podróżowaniu dotyczy 27 krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Australii, Meksyku, Hiszpanii i Niemiec.

Wirus małpiej ospy przechodzi na człowieka najczęściej podczas dotykania zwierząt lub spożywania mięsa zakażonego zwierzęcia. Potem między ludźmi przenosi się przez bliski kontakt, drogą kropelkową, poprzez kontakt ze skórą, a także dotykanie zakażonych przedmiotów, np. ubrań i pościeli.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Małpia ospa rzadko rozprzestrzenia się poza zachodnią i centralną Afrykę.

W Kanadzie stwierdzono na razie co najmniej 100 przypadków. W ostatni wtorek ministerstwo zdrowia Quebecu poinformował, że liczba przypadków w prowincji wynosiła 90. Toronto Public Health odnotowało 8 pozytywnych przypadków, a 17 kolejnych było niepewnych. W Albercie stwierdzono dwa, a w Kolumbii Brytyjskiej jeden.