Wiele gmin w Ontario skorzysta z głosowania online w wyborach samorządowych w tym miesiącu pomimo braku prowincyjnych standardów dotyczących tego, jak je przeprowadzać.
Obowiązująca w prowincji ustawa o wyborach samorządowych pozwala gminom na wybór metod głosowania w wyborach – takich jak głosowanie online, telefoniczne i pocztą – jeśli rady uchwalą stosowny regulamin. Urzędnicy miejscy są wtedy odpowiedzialni za ustalenie procedur.
Stowarzyszenie Gmin Ontario twierdzi, że 24 października w prowincji odbędzie się 417 wyborów samorządowych, a ponad połowa – 217 – zdecydowała się na głosowanie przez Internet lub telefon. Poprzednio w ten sposób głosowano w 175 gminach.
Aleksander Essex, profesor nadzwyczajny na Western University, który specjalizuje się w cyberbezpieczeństwie i bada głosowanie online, twierdzi, że brak standardów regionalnych jest niepokojący, ponieważ oznacza to, że rady miejskie muszą same decydować, której technologii użyć i z kim zawrzeć umowę
Najbardziej niepokojącą kwestią jest brak dowodów na to, że wyniki wyborów odzwierciedlają faktycznie oddane głosy, ponieważ kandydaci i ich przedstawiciele w wielu przypadkach nie mogą obserwować zliczania głosów elektronicznych.
„Nie powinniśmy polegać na wierze w uczciwość danej firmy zewnętrznej. Powinniśmy mieć dowody – niezależne i konkretne dowody.
W 2018 r. poważny problem głosowania online zmusił ponad 50 społeczności do wydłużenia godzin głosowania. Dominion Voting Systems z Denver w stanie Kolorado, które zapewniało gminom usługi głosowania elektronicznego, obwiniło nie wymienioną z nazwy firmę z Toronto za problemy.
