Niedawne orzeczenie Sądu Najwyższego Kolumbii Brytyjskiej przyznające Plemionom Cowichan tytuł własności do 800 akrów ziemi, obejmujący zarówno własność rządową, jak i prywatną, stanowi istotny krok w trwającej dyskusji na temat praw do ziemi rdzennej ludności w Kanadzie.

Choć jest on zgodny z celami niektórych aktywistów ruchu „Land Back”,  jest obecnie przedmiotem odwołania i może mieć daleko idące konsekwencje.

Sąd Najwyższy Kolumbii Brytyjskiej orzekł, że plemiona Cowichan posiadają tytuł prawny do dużej działki, obejmującej zarówno ziemię państwa, jak i  prywatną.. Orzeczenie to  stawia prawa Indian ponad  prawo własności prywatnej.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Ruch „Land Back” opowiada się za zwrotem ziem rdzennej ludności  domagając się przekazania prawa własności i kontroli nad terytoriami, które obecnie znajdują się w posiadaniu rządów i podmiotów prywatnych.

To orzeczenie to ma charakter precedensowy i jest uznawane za przełomowe, ponieważ porusza złożoną kwestię praw Indian w odniesieniu do praw własności prywatnej. Rząd Kolumbii Brytyjskiej odwołał  się od tego wyroku.

Orzeczenie to może umożliwić innym plemionom dochodzenie podobnych roszczeń do nieruchomości i potencjalnie doprowadzić do większej liczby transferów zasobów.

Decyzja ta budzi obawy o gwarancje praw własności prywatnej i potencjalne roszczenia w przyszłości wobec prywatnych właścicieli gruntów i może mieć istotne konsekwencje dla sposobu interpretacji i stosowania praw ludności rdzennej w przyszłych rozprawach sądowych.
Uważa się, że ostatecznie rzecz rozstrzygnie  Sąd Najwyższy Kanady, co będzie miało kluczowe znaczenie dla kształtowania przyszłości praw własności ziemi w Kanadzie.