Nakaz pozostania w domu wszedł w życie w Ontario w czwartek, ale rząd zapewnia, że policja nie będzie miała uprawnień do losowego zatrzymywania mieszkańców na ulicy w celu zapewnienia zgodności.

Rzecznik Prokuratora Generalnego Sylvii Jones powiedział, że nakaz nie daje policji prawa wchodzenia do domów lub zatrzymywania pojazdów wyłącznie w celu sprawdzenia, czy środek jest przestrzegany. Mieszkańcy podróżujący do pracy również nie muszą mieć dowodu od swojego szefa, że ​​tam właśnie jadą.

Przedstawiciele policji twierdzili w czwartek, że nadal analizują szczegóły tych nakazów. Prowincja wysłała policji notatkę dotyczącą wykonania nakazu, ale odmówiła podania jej do wiadomości publicznej.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Rzecznik Ontario Association of Chiefs of Police potwierdził, że funkcjonariusze nie będą zatrzymywać ludzi wyłącznie po to, aby zapytać o nakaz pozostania w domu.

Szef policji w Owen Sound Craig Ambrose powiedział, że przepisy są stosunkowo proste i wiążą się ze stosowaniem szerokiej gamy grzywien dla każdego, kto ich nie przestrzega.

Dodał, że funkcjonariusze nie będą zatrzymywać pojazdów w sposób przypadkowy, ale jeśli zatrzymają kogoś za przekroczenie prędkości lub inne wykroczenia, zapytają kierowców, czy istnieje ważny powód, dla którego przebywają poza domem. Policja nie może również przypadkowo wejść do domów bez powodu.

Mandaty mogą zostać wystawione każdemu, wobec kogo policja uzna, że ​​nie ma ważnego powodu, by być na zewnątrz..

Ambrose powiedział, że spodziewa się, iż liczba telefonów od osób donoszących na sąsiadów wzrośnie, podobnie jak to miało miejsce podczas pierwszej fali.

 

W czwartek rano rząd wydał ostrzeżenie alarmowe na telefony komórkowe, radia i telewizory, informując mieszkańców, że  obowiązuje nakaz pozostania w domach.

 

 

Ten raport The Canadian Press został po raz pierwszy opublikowany 14 stycznia 2021 roku.