Kanada nie otworzy granicy z USA do czasu, gdy będzie to bezpieczne dla Kanadyjczyków, powiedział premier Justin Trudeau wskazując na osiągnięcie założonego poziomu zaszczepienia populacji i spadku liczby zachorowań. Trudeau nie wykluczył otwarcia granicy we wrześniu lub nawet później. Zaznaczył, że będzie słuchał ekspertów i podkreślił, że bezpieczeństwo obywateli jest priorytetem.
Granica pozostaje zamknięta od marca 2020. Co miesiąc termin otwarcia jest odsuwany w czasie. Niektórzy amerykańscy politycy domagali się ostatnio otwarcia granicy przed sezonem letnim. Odnosząc się do tego, Trudeau stwierdził, że mimo szczepień, które idą w USA pełną parą, w kraju tym codziennie odnotowuje się około 50 000 nowych przypadków.
Kanadyjski program szczepień jest przedmiotem krytyki. Kanada podpisała umowy z kilkoma dostawcami preparatów, ale i tak “wyszczepianie” społeczeństwa idzie wolniej niż u południowych sąsiadów. Trudeau twierdzi jednak, że wszystko idzie zgodnie z planem. Podkreśla, że taka jest specyfika Kanady. Liczba zachorowanie nie jest taka sama we wszystkich prowincjach, więc w każdej prowincji i na każdym terytorium potrzebne jest inne podejście do szczepień.
Premier powiedział, że mając na uwadze liczbę szczepionek, które mają być dostarczone do Kanady w następnych miesiącach, ostatecznie wyjdziemy dobrze w porównaniu z innymi krajami.
Pytany o paszporty szczepionkowe, Trudeau odpowiedział, że to może się sprawdzić w przypadku podróży miedzynarodowych, ale wewnętrznie w Kanadzie wymóg takiego zaświadczenia budziłby wątpliwości natury etycznej. “Nie wszyscy mogą być zaszczepieni z różnych powodów, nasuwają się więc pytania o równość i sprawiedliwe traktowanie, dlatego musimy być ostrożni z wprowadzaniem takich pomysłów w życie”, stwierdził Trudeau.
