W czwartek czołowy dyplomata Stanów Zjednoczonych złoży wizytę w Kijowie, aby wyrazić poparcie dla Ukrainy w świetle niedawnych napięć z Rosją

Sekretarz stanu Antony Blinken ma spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i wezwać kraj do podążania ścieżką reform i walki z korupcją.

Niedawny impas skłonił Ukrainę do wezwania USA i Europy o przyspieszenie wejścia Kijowa do sojuszu wojskowego NATO.  Wizyta Blinkena w Kijowie jest związana z dążeniem administracji Bidena do załagodzenia napięć z Moskwą przed potencjalnym spotkaniem na szczycie z Putinem.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Postrzegamy tę wizytę jako sygnał niezwykle silnego wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych w przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji hybrydowej” – powiedział tymczasem przed przybyciem Blinkena ukraiński wiceminister spraw zagranicznych Jewhenii Jenin.

Blinkenowi będzie towarzyszyć podsekretarz stanu Victoria Nuland, która przebywała na Ukrainie w czasie tzw majdanu  Nuland jest od dawna krytykiem Moskwy i orędownikiem zachodniego poparcia dla ukraińskich reformatorów.

Yovanovitch prowadziła kampanię przeciwko korupcji na Ukrainie podczas swojej podróży jako ambasador, irytując sprzymierzone z Kremlem biznesy i osobistości rządowe.

Podczas swojej wizyty w tym tygodniu Blinken ma naciskać na rząd Zełenskiego w sprawie odwołania Andrija Kobolijewa ze stanowiska szefa państwowej firmy energetycznej Naftohaz, którą piastował od 2014 roku.