JBS gigant produkucji mięsnej ogłosił w czwartek, że wznowił normalne operacje we wszystkich swoich  zakładach po ataku ransomware, który sparaliżował produkcję, dodając, że oczekuje, iż  do końca przyszłego tygodnia nadrobi straty produkcyjne. W czwartkowym oświadczeniu JBS powiedział, że wszystkie jego zakłady są teraz w pełni operacyjne, co zawdzięcza „szybkiej reakcji, solidnym systemom IT i ekryptowanym kopiom na zapasowych serwerach” . „Przestępcy nigdy nie byli w stanie uzyskać dostępu do naszych podstawowych systemów, co znacznie zmniejszyło imożliwość wyrządzenia szkód, powiedział Andre Nogueira, dyrektor generalny JBS USA. „Dzisiaj mamy szczęście, że wszystkie nasze zakłady na całym świecie działają z normalną wydajnością i koncentrujemy się na wypełnianiu naszego zadania produkowania wysokiej jakości bezpiecznej żywności ”.

Zastępca sekretarza prasowego Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała 1 czerwca, że ​​administracja uważa, iż ​​atak ransomware na JBS jest prawdopodobnie powiązany z rosyjską organizacją przestępczą.

W czwartkowym oświadczeniu cytowanym przez The Hill amerykański Departament Rolnictwa (USDA) stwierdził, że cyberatak prawdopodobnie nie spowoduje poważnych zakłóceń.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

USDA dodało, że incydent z oprogramowaniem ransomware podkreśla słabości „skonsolidowanego” systemu zaopatrzenia w żywność, jednocześnie zachęcając do inwestycji w celu zwiększenia odporności na cyberataki  na system dystrybucji żywności.

Biały Dom w liście z 3 czerwca ostrzegł liderów biznesu  o rosnącym ryzyku ataków ransomware, wzywając do wzmocnienia cyfrowych środków bezpieczeństwa.

„Zagrożenia są poważne i rosną” – powiedziała Anne Neuberger, doradca ds. cyberbezpieczeństwa w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, w liście otrzymanym przez media.

Porady Neubergera dla firm obejmują  przechowywanie kopii zapasowych danych w trybie offline, upewniania się, że systemy są niezwłocznie aktualizowane, wzmacniania zespołów ds. bezpieczeństwa oraz wzmacniania zapór firewall między sieciami operacyjnymi a Internetem.

Ostrzeżenie Białego Domu pojawia się po kilku niedawnych głośnych cyberatakach, w tym jednym wymierzonym w rurociąg Colonial  co doprowadziło do wstrzymania przesyłu i niedoborów benzyny.