Ustępująca kanclerz Niemiec Angela Merkel ogłosiła w czwartek, że obywatele, którzy nie są zaszczepieni przeciwko COVID-19, zostaną zmuszeni do przestrzegania nowej blokady, wykluczającej ich ze sklepów i miejsc rozrywki.

Merkel powiedziała, że ​​osoby takie nie będą miały  dostępu do większości firm, z wyjątkiem tych uważanych za „niezbędne”, takich jak sklepy spożywcze i apteki.

„Sytuacja w naszym kraju jest poważna” – oznajmiła dziennikarzom Merkel po spotkaniu, określając politykę przymusu jako „akt narodowej solidarności”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Merkel w pełni poparła też możliwe wprowadzenie obowiązku  szczepień przeciwko COVID Uzgodniono też wprowadzenie innych środków mających na celu kontrolę rozprzestrzeniania się wirusa, w tym wprowadzenie masek w szkołach i   podanie 30 milionów kolejnych dawek COVID, z pomocą farmaceutów i dentystów.

Według raportu w euronews, Scholz – który obecnie pełni funkcję ministra finansów i ma zająć miejsce Merkel w środę – poparł sugestię Merkel dotyczącą obowiązku szczepień, a projekt ustawy ma być w drodze.

„Gdybyśmy mieli wyższy wskaźnik szczepień, nie rozmawialibyśmy o tym teraz” – powiedział Scholz .

Niemcy mają ogólną liczbę wyszczepiania na poziomie 68,7 procent, poniżej ogłoszonego przez rząd celu 75 procent.