W domu Charalambosa Theologou — mężczyzny zastrzelonego w zeszłym tygodniu w ruchliwej kawiarni Starbucks w Laval w Quebecu policja znalazła tysiące dolarów w gotówce, kamizelkę kuloodporną i dokumenty finansowe, które według policji świadczyły o udziale Theologou w nielegalnej działalności.

Dokumenty finansowe,  wymieniają osoby, które według policji były zadłużone u Theologou. Wśród dłużników znajdują się współpracownicy Theologou, wielu opisanych pseudonimami, a zwłaszcza nazwami restauracji w Montrealu Dokumenty i domniemany związek Theologou z zabójstwem z 2019 r. pokazują skalę jego domniemanego zaangażowania zarówno w wymuszenia, jak i działalność przestępczą, co – zdaniem władz – ostatecznie doprowadziło do jego zastrzelenia w biały dzień.

Chociaż wyroki skazujące Theologou za handel narkotykami, spisek i posiadanie broni palnej sięgają początku lat 2010. i wcześniej, dokumentacja nakazu przeszukania pokazuje, że policja znacznie później uznała go za przywódcę znanej i aktywnej siatki handlarzy narkotyków.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Theologou, znany również jako Bobby Grek, przewodził gangowi znanemu jako Grecy Chomedey. Według Radio-Canada, odegrał również kluczową rolę w wymuszaniu od restauratorów haraczu za ochronę.

Kiedy Charalambos Theologou został zamordowany w Starbucksie na początku października, w kawiarni przebywali   tajniacy. Dokumenty sądowe i źródła policyjne ujawniają, że śledczy byli dobrze poinformowani o jego domniemanym udziale zarówno w wymuszeniach, jak i w świecie przestępczym.

Dokumenty finansowe zawierają nazwiska i kwoty. Wskazują na ponad 50 dłużników, z których wszyscy, według policji, byli winni pieniądze Theologou.

Wśród dłużników znajdują się restauracje (lub byłe restauracje) i inne firmy w regionie Montrealu. Niektóre z nich są wymienione przy kwotach przekraczających 200 000 dolarów, choć średnia kwota jest bliższa 10 000 dolarów.