Jak co roku od lat, także i w tym roku, miało miejsce spotkanie z żyjącymi patronami tej prywatnej szczecińskiej szkoły średniej. Zaproszeni zostali członkowie szczecińskiego oddziału Związku Sybiraków z jego prezes Zofią

Wojewnik oraz Zachodniopomorskiego Związku Sybiraków z prezesem Tadeuszem Słoniną. Przybyłych gości powitała dyrektorka szkoły, mgr inż. Mirella Okińczyc-Zuwalska, która powiedziała: Kolejny rok z rzędu spotykamy się, aby zbliżyć się do siebie, aby jeszcze lepiej się poznać oraz podzielić radością, która za kilka dni zagości w naszych domach. Chcielibyśmy się z Państwem podzielić tą radością i tym szczęściem. Bardzo się cieszymy, że co roku spotykacie się Państwo na naszej szkolnej wigilii, dzięki temu jest ona jeszcze bogatsza. Dziękujemy, że jesteście. Młodzież specjalnie dla Państwa przygotowywała się przez kilka dni, odbywając próby, aby dzisiejszą uroczystość można było jeszcze bardziej podkreślić. Mam nadzieję, że spodobają się Państwu nasze występy, które przygotowaliśmy dla wszystkich zaproszonych gości oraz naszych nauczycieli. Święta Bożego Narodzenia są wyjątkowe. Musimy się bowiem zatrzymać i pomyśleć o drugiej osobie. Musimy się podzielić radością i cieszyć się z tego, co mamy. Życzę wszystkim wesołych świąt. Mam nadzieję, że spotkamy się za rok w takim samym, a może nawet większym gronie. Życzmy sobie wszyscy zdrowia – zarówno fizycznego, jak i psychicznego – chęci do życia oraz ludzkiej życzliwości wobec innych. Życzę sobie i Państwu wszystkiego dobrego na święta. Kolejną osobą witającą była pani Zofia Wojewnik, prezes szczecińskiego oddziału Związku Sybiraków, która zwróciła się do wszystkich zebranych: …Witam Państwa bardzo serdecznie. Kochana młodzieży, witam Was z całego serca, podobnie jak dyrekcję szkoły. Składam Wam wszystkim serdeczne życzenia od nas, Sybiraków. Życzę Wam wszystkiego najlepszego. Chcielibyśmy dziś odznaczyć panią dyrektor jedną i drugą Odznaką Honorową Sybiraków oraz wręczyć książki i słodycze dla wszystkich. Pragniemy podziękować Wam za to, że jesteście tak mili i zawsze chętnie spotykacie się z nami – Sybirakami, których imię nosi Wasza szkoła. Za przyznane odznaki podziękowała wice dyrektor dr Anna Michałek-Simińska:… Chciałam podziękować, w imieniu pani dyrektor i swoim, za otwartość z Państwa strony, za lata współpracy i wsparcie wszystkich naszych działań, a także za to, że jesteście obecni, kiedy chcemy się z Państwem spotkać i porozmawiać. Jako kolejny, a zarazem ostatni, przemawiał Tadeusz Słonina – prezes Zachodniopomorskiego Związku Sybiraków, który w imieniu swojej organizacji podziękował młodzieży oraz gronu pedagogicznemu za piękną uroczystość przy wigilijnym stole… Spotykamy się co roku – powiedział – … z taką samą życzliwością dyrekcji i uczniów. Tak więc życzę, w imieniu naszych Sybiraków, zdrowych, szczęśliwych i błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia. Niech nowo narodzony Jezus obdarza nas wszystkich zdrowiem, szczęściem i pomyślnością, a Matka Boża niech wspiera każdy dzień nowego roku – dyrekcję, grono pedagogiczne oraz wszystkich uczniów zgromadzonych dziś przy tym opłatku i stole wigilijnym. Serdecznie dziękuję. Zdrowych, wesołych świąt życzę.

* * * * *

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Kolejną częścią wigilijnego spotkania był śpiew kolęd. Pierwszą była oczywiście „Kolęda zesłańców Sybiru” z 1941 roku, śpiewana na melodię kolędy „Do szopy, hej, pasterze”: Do szopki, Sybiracy, pośpieszcie, idźcie tam, w stajence ubożuchnej czeka was Jezus sam. Porzućcie już ziemianki, biegnijcie w mroźną noc, bo tam, ze żłóbka tego, płynie potęgi moc. Mróz ciśnie, głód doskwiera, wiatr wyje z śnieżnych pól, Sybirak-Polak płacze, lecz znosi dzielnie ból. Nie płaczcie, Sybiracy, otrzyjcie zdroje łez – tam czeka Jezus mały, tam żłóbka męki kres. A potem były kolejne kolędy i wreszcie wigilijny poczęstunek dla wszystkich – czerwony barszcz z pierogami oraz długie rozmowy przy herbacie i kawie.

Leszek Wątróbski