W sądzie w Brampton trwa proces w sprawie zamordowania 25-letniej Alicji Lewandowskiej, studentki Humber College. Została ona postrzelona w głowę i klatkę piersiową przez swojego partnera, Josepha Changa. Dramat rozegrał się na parkingu kompleksu mieszkalnego przy Rathburn i Dixie w Mississaudze.
Tuż przed śmiercią kobieta zdołała dodzwonić się na policję i podać imię zabójcy.
Proces z udziałem samego sędziego jest prowadzony przy pomocy wideokonferencji. Joseph Chang przebywa w areszcie od chwili zatrzymania. Oskarżony został o morderstwo z premedytacją – nie przyznał się do winy.
Tymczasem matka zamordowanej, Mira Lewandowska, zeznała w sądzie, że związek 39-letniego Changa i jej córki był bardzo niestabilny, a mężczyzna ten miał nad nią absolutną kontrolę. Był też obsesyjnie zazdrosny.
Matka ofiary zeznała również, że para była uzależniona od narkotyków.
Pani Lewandowski twierdzi, że wiedziała od córki, iż Chang groził jej śmiercią. Alicja wezwała wtedy policję w związku z troską o stan psychiczny swojego chłopaka. Bała się, że może zrobić sobie krzywdę.
