Linie lotnicze Air Canada twierdzą, że rozmowy z pilotami w sprawie umowy o pracę zbliżają się do impasu z powodu żądań płacowych związków zawodowych.
Linie lotnicze poinformowały, że jeśli zostanie ogłoszony 72-godzinny strajk lub nakaz lokautu będą miały gotowy plan awaryjny, który będzie polegał na stopniowym zawieszaniu lotów w ciągu trzech dni.
Jeżeli nie zostanie osiągnięte porozumienie, każda ze stron może wydać zawiadomienie już 15 września.
Przedstawiciele Air Canada twierdzą, że w trakcie rozmów w sprawie kontraktu osiągnięto wstępne porozumienie w wielu kwestiach, jednak głównym punktem spornym pozostają płace.
Air Canada i Air Canada Rouge obsługują średnio około 670 lotów dziennie i przewożą ponad 110 000 pasażerów.
Air Canada twierdzi, że jeśli loty zostaną zawieszone, wznowienie normalnej działalności zajmie od siedmiu do dziesięciu dni po całkowitym zamknięciu.