Na lubelskim portalu czytamy ciekawe doniesienia na temat rzekomych zniszczeń jakich dokonać miało uderzenie dronu w dom w Wyrykach w woj. lubelskim

Nadzorująca śledztwo Prokuratura zaznacza, że jeżeli chodzi o Wyryki, służby podają, że choć początkowo podejrzewano drona, to w budynek uderzył „niezidentyfikowany obiekt latający„.  – Zdarzenie w Wyrykach Woli w powiecie włodawskim dotyczy niezidentyfikowanego obiektu latającego, który spowodował zniszczenia m.in. domu mieszkalnego. Obiekt nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron ani jako jego fragmenty – wyjaśnia Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Nowe światło na sprawę rzuca jeden z pasjonatów fotografii, który tej nocy przebywał na pobliskich polach oczekując na rykowisko jeleni – czytamy na https://www.lublin112.pl/

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Tomasz Kawiak w rozmowie z Nowym Tygodniem wyjaśnia, że w pewnym momencie zobaczył bardzo nisko lecący myśliwiec, który po chwili zawrócił. Zaraz potem od wschodu usłyszał inny dźwięk – narastający, metaliczny, przypominający zbliżający się skuter. W lornetce wyraźnie zobaczył dużego drona. Po chwili myśliwiec zawrócił i skierował się za dronem. Zniżył lot i wypuścił rakietę w jego kierunku, ale pocisk chybił.

Istnieje więc hipoteza, że to właśnie wystrzelona przez pilota rakieta uderzyła w budynek. Jednak oficjalne informacje na ten temat mamy uzyskać po zakończeniu oględzin.