Nagonka na Łukaszenkę

W mediach rosyjskich idzie ostra krytyka Aleksandra Mniejszego czyli naszego prezydenta i stosunki są bardzo naprężone zwłaszcza, że Putin traktuje paradę z 9 maja jako osobisty policzek.

Pewien politolog z Rosji nawet przewiduje, że wreszcie Wielki Brat usunie „biednego kuzyna” ze stanowiska.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Czy to się stanie Pan Bóg wie, ale mnie dotąd nie powiedział.

Wybory prezydenta.

Mają odbyć się ósmego sierpnia i już idzie zbieranie podpisów dla dziesięciu kandydatów, którzy zarejestrowali swe komitet wyborcze, a każdy ma zebrać po 100 000 podpisów by znaleźć się na biuletynach wyborczych.

Na rynku Komarowka było z cztery stanowiska i o dziwo były nawet kolejki ludzi, by składać swe podpisy.

Jedyną wadą było tego to, że podczas zbierania podpisów nie wolno robić kampanii wyborczej czyli nawet nie wolno rozdawać małych ulotek mówiących, co kandydat rzeczywiście ma zamiar, jako prezydent zrobić.

Najlepiej prezentowała się ekipa nieznanej mi pani Ciechanowieckiej.

Baj baju.

Z okazji 5 rocznicy wyboru na prezydenta pan Duda twierdzi, że wałczy o prawdę historyczną. G… prawda.

Przecież jak mogli tak mogą nadal Żydzi bezkarnie oskarżać Polaków o wspomaganie Niemców w holocauście a na liczne półprawdy o stosunkach polsko-rosyjskich czy polsko-ukraińskich a prezydent i władze „polskiego” MSZ nie reagują.

Półprawdy.

Janina Sokołowa, ostra, nachalna antyrosyjska gwiazda TV Ukrainy przejechała się ostatnio po Żyrynowskim, który twierdził, że Rosja na Ukrainę przyniosła kulturę.

Podała szereg informacji, że np. szkoły publiczne czy uniwersytet powstały na Ukrainie zwykle o 100 lat wcześniej niż w Moskwie.

Ale ta „dama” zarzucająca kłamstwa Rosjanom zapomniała powiedzie, że tak było gdy np. Lwów,  Stanisławów nie mówiąc o Kijowie stanowiły części… I Rzeczpospolitej, która na Kresy przyniosła kulturę.

Szaman na pomoc

Ponoć właśnie takiego człowieka wezwano na pomoc z północnych stron Syberii. Nie wiadomo co doradził ale ponoć za jego radą Putin jest na stałej kwarantannie w jakimś bunkrze na terenie Kremla.

By jednak jego rady nie wyszły na jaw on też siedzi ale nie w takich komfortowych warunkach.

Krym

Choć Rosja włożyła tam moc pieniędzy, w tym na wielki most, nowe lotnisko, główne drogi i wspaniały meczet to ponoć niewielkie są tego rezultaty dla miejscowej ludności twierdzą ludzie z Kijowa. Nawet z Rosji mało kto się wybiera tam latem na wakacje, bo ceny wyższe a jakość obsługi gorsza niż np. w Turcji.

Zobaczymy czy mi się uda tam pojechać i czy ukraińskie krytyki rosyjskiego dziś Krymu okażą się słuszne.

Saakaszwili

Były prezydent Gruzji, który ukończył kijowski uniwersytet po otrzymaniu stanowiska szefa Komitetu Reform przy Prezydencie Ukrainy żwawo bierze się do roboty. Twierdzi, że są trzy kierunki działania: ekonomia, sprawy społeczne i sądownictwo.

Ogłosił zaciąg ludzi do swego biura mieszczącego się w budynku administracji prezydenta, a jedną z kwalifikacji na jego pomocnika jest dobra znajomość angielskiego.

Pytanie czy nie dojdzie do konfliktu Szaakaszwilego z premierem Ukrainy, do czego będą chcieli przyczynić się wszyscy, którym odpowiada obecny burdel i agenci… Moskwy.

Dlaczego Zieleński naznaczył na wysokie stanowisko byłego prezydenta Gruzji?

Okazuje się, że chodziło mu o to, by wyznaczyć na wysokie stanowisko kogoś, kto jest przeciwnikiem Poroszenki, ale w ogóle zrobić coś, co nie tyle wyprowadzi kraj z ekonomicznego bagna, co pomoże mu podnieść swe notowania, bo niewiele te swych obietnic w ciągu roku spełnił.

Rosyjskie media ostro krytykują naznaczenie byłego prezydenta Gruzji na stanowisko głównego reformatora kraju. Podobnie wypowiadają się prorosyjscy politycy w Kijowie nie bacząc, że miał rzeczywiście sukcesy w reformowaniu swego kraju.

Władze Gruzji w proteście postanowiły wezwać swego ambasadora na konsultacje. Problem jednak, jak on do domu dojedzie – wspomniał przy okazji swego wystąpienia sam Saakaszwili.

Koronawirus

Prof. Daniel von Wachtera z Lichenstainu napisał długawe expose, które podsumował:

U przeciętnie zdrowych ludzi nowy koronawirus, jeśli od razu zneutralizuje go system odpornościowy, nie wywołuje żadnych objawów, natomiast, jeśli uda mu się pokonać system odpornościowy, wywołuje łagodne objawy grypowe i przeziębieniowe, nieżyty górnych dróg oddechowych, zapalenia oskrzeli itd. Dla przeciętnie zdrowych ludzi z przeciętnie silnym systemem odpornościowym NK jest niegroźny.

Natomiast u pewnej nielicznej grupy ludzi, którzy nie są przeciętnie zdrowi, odwrotnie, są „ponadprzeciętnie” chorzy i mają średnio ok. 80 lat, wirus może być niewielką współprzyczyną (przyczyną częściową) wystąpienia ciężkich symptomów, a nawet śmierci; niewielką, ponieważ inne przyczyny są o wiele bardziej istotne.

Kolacja

Czasami trzeba będąc np. „kawalerem z odzysku” przygotować posiłek dla większe ilości ludzi. Zamiast zapędzać ich do restauracji może dość tanio i prosto przyrządzić kolację w postaci bigosu i barszcz.

Zaczynamy od poszatkowania dwóch głów kapusty. Wsadzamy to do garnka i wkładamy doń jeszcze wiele różnych rodzajów mięsa w tym koniecznie wędzoną kiełbasę co najmniej z na jedną trzecią tego co ważyła kapusta.

To wszystko zagotowujemy i potem gotujemy z 40 minut, wyjmujemy mięso, kroimy na małe kawałeczki, wrzucamy do zagotowanej kapusty.

Dodajemy do tego trochę poszatkowanej cebuli suszonych grzybów, suszonych śliwek i dalej gotujemy z godzinę.

Odstawiamy to na noc i następnego dnia znów gotujemy dodając jeszcze trochę pociętych jabłek i liścia laurowego a na koniec z szklankę czerwonego wina.

Dzień przed uroczystym posiłkiem ścieramy na tarce dwa duże buraki, jedną sporą marchew i zagotujemy w dwóch litrach wody z dodatkiem soli i pieprzu.

Ostatecznie do tego roztworu wlewamy ciecz, która zebrała się w garnku z bigosem i dalej gotujemy nie dłużej niż 20 minut.

Tak mamy nie tylko wspaniały barszcz i bigos, który z upieczonymi kartoflami podamy gościom. Powinni być zadowoleni a nasz portfel nie uszczuplony.

Na Ukrainie.

W starciach wojsk Ukrainy z wojskami rosyjskimi i separatystami zginęło co najmniej 14 000 Ukraińców, a Rosja jest obciążana za te straty.

Jednak czy Rosja jest winna?

Gdy z poparciem Rosji Ukraińcy z Doniecka i Ługańska ogłosili niezależność ruszyły na nich i wspierających ich Rosjan wojska Ukrainy.

Od wiosny 2014 trwają tam utarczki, giną po obu stronach ludzie, końca nie widać, a wielu twierdzi, że to jest na rękę wielu zarówno na Ukrainie, jak i w Rosji.

Czy jest możliwości tego zakończenia?

Mym zdaniem, jest tylko jedna metoda zatrzymania utarczek, wprowadzenia między walczące strony wojsk neutralnych np .Szwecji i Finlandii, do których separatyści i wojska z Ukrainy Centralnej nie będą strzelać.

Wybór płci dziecka

Tego raczej nie choć jest ponoć metoda wyboru płci drugiego czy dziecka. Trzeba pierwszemu dać na imię Gabriel czy Gabriela. Następnym razem dziecko będzie innej płci niż pierwsze i znam co najmniej dwa wypadki, kiedy to poskutkowało.

Po paradzie.

Wielu, szczególnie w Rosji spodziewało się, że w wyniku wielkiego zgromadzenia ludzi w Mińsku na paradzie 9 maja będzie duża fala zachorowań.

Choć już po niej minęło ponad  dwa tygodnie tego nikt nie zaobserwował.

Pytanie.

Czy znajdzie się taczka na zarozumiałą kaczkę?

Aleksander Pruszyński