Legault mówi, że decyzja nie została jeszcze podjęta, ale w ciągu ostatnich 48 godzin setki klas wysłano do domu .
Szkoły i miejsca pracy mają najwyższe wskaźniki transmisji, powiedział Legault podczas czwartkowego briefingu prasowego.
Zamykanie szkół przed grudniową przerwą wakacyjną lub przedłużanie przerwy może być sposobem na to, aby prowincja miała lepsze szanse na zatrzymanie drugiej fali – uznał.
To może oznaczać przedłużenie roku szkolnego latem – aż do lipca. Rząd rozmawia ze związkami o tej możliwości.
„Dzieci straciły już wiele dni nauki zeszłej wiosny, ale musimy rozważyć wszystkie nasze opcje, aby przełamać tę falę” – stwierdził premier.
Legault odmówił poinformowania, czy rozważa również ponowne zamknięcie biznesów.
Na Zgromadzeniu Narodowym w czwartek rano opozycja ostro krytykowała rząd Legault, za brak działań w zakresie wyposażenia szkół w odpowiednie systemy wentylacji i filtracji.
Legault podpowiadał, że zdaniem urzędników służby zdrowia nie można winić wentylacji za wysokie wskaźniki transmisji w szkołach. Potwierdził, że nakazano wydziałowi zdrowia publicznego ponowne zbadanie tej kwestii.
