Zgodnie z decyzją Konwentu Seniorów Sejm nie zajmie się we wtorek projektem uchwały potępiającej zachowanie posła Brauna jako motywowane nienawiścią i antysemityzmem – poinformował we wtorek późnym wieczorem marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

“Jesteśmy głęboko przekonani jako większość – nie całość, przyznaję – Konwentu Seniorów, że wywołałaby ona dzisiaj, przy tym poziomie emocji na sali ten poziom emocji, ten poziom podziałów – nie co do samej zasady i oceny tego, co się stało, ale wątków pobocznych – którego nie chcemy i którego powinniśmy uniknąć” – powiedział Hołownia.

“Spotkajmy się, jeśli taka będzie państwa wola, jutro przy zapaleniu świeczek chanukowych po raz kolejny w gmachu Sejmu” – dodał Hołownia, zwracając się do posłów.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Wniosek o przyjęcie uchwały zgłosiła w imieniu swojego klubu posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska po tym, jak we wtorek poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej. “Przypisano mi tutaj pobudki rasistowskie, gdy tymczasem ja właśnie przywracam stan normalności i równowagi kładąc kres aktom satanistycznego, talmudycznego, rasistowskiego tryumfalizmu” – mówił po zdarzeniu Grzegorz Braun w Sejmie.

Do projektu uchwały złożonego przez Lewicę PiS chciało wprowadzić poprawkę, w której zaznaczono, że potępienia wymagają nie tylko zachowania antysemickie, ale także antychrześcijańskie.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia po południu wykluczył Brauna z obrad; ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało tego posła odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku. Prezydium upoważniło też Kancelarię Sejmu do złożenia zawiadomień do prokuratury. Hołownia podkreślił, że w Sejmie nie ma miejsca na antysemityzm, rasizm i agresję; mówił, że czyn posła Konfederacji “zasługuje na potępienie ponad politycznymi podziałami”. PAP