Monarchiści z Kolumbii Brytyjskiej już się nie mogą doczekać na powitanie księcia Harry’ego i jego żony Meghan. Raymond Greenwood zamontował na swoim dachu królewską banderę parę dni temu, zaraz po tym, jak się dowiedział, że para rozważa osiedlenie się w nadmorskim Kitsilano.

“Bardzo się cieszę”, mówi Greenwood, przewodniczący lokalnego oddziału Canadian Club i wolontariusz Tourism Vancouver, który również co roku organizuje w mieście międzynarodowy okaz fajerwerków. “Może nawet założę jakiś kiosk z królewskimi pamiątkami… Kto by nie chciał spotkać Meghan na spacerze z psami”, dodaje nawiązując do zdjęć, które niedawno obiegły media. Meghan i Harry obecnie mieszkają w North Saanich.

Sprzedaż flag Union Jack i Saint George’s Cross w Kanadzie już wzrosła, twierdzi Susan Braverman z The Flag Shop. Mówi, że sama jest fanką księżnej.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Matka Meghan, Doria Ragland, mieszka w Los Angeles. Najłatwiej tam dolecieć z Vancouveru. Bezpośrednie loty są codziennie. Z kolei najlepsza przyjaciółka księżnej, Jessica Mulroney, żona syna byłego premiera Ontario Briana Mulroneya, mieszka w Toronto. Właśnie w Toronto Meghan spędziła kilka lat. Prowincje atlantyckie natomiast są znane z poparcie dla monarchii.

Victoria to miasto nazwane na cześć pra-pra-pra-pra-babki Harry’ego, z brytyjskim klimatem, gdzie książę mógłby się czuć jak w domu. Ale generalnie Kolumbia Brytyjska nie jest zbyt brytyjska, społeczność południowoazjatycka i chińska wyraźnie dodają różnorodności, mówi prawnik z Vancouveru Edward Wang.

Bruce Hallsor, przewodniczący oddziału Monarchist League w Victorii, zauważa, że oczekiwania, żeby każdy z członków rodziny królewskiej pełnił oficjalne obowiązki, patronował najróżniejszym rzeczom i przecinał wstęgi, jest stosunkowo nowa. To wymysł ery mediów, a nie królewska tradycja, mówi Hallsor.

A Greenwood dodaje, że w Wielkiej Brytanii zostało wystarczająco dużo członków rodziny królewskiej, by było komu pełnić obowiązki.

Nasuwa się tylko wątpliwość, czy obecność Harry’ego i Meghan nie przyćmi oficjalnych reprezentantów królowej, czyli np. gubernator generalnej Julie Payette.