Gdy Ottawa w popłochu kupowała środki ochrony osobistej, podpisała spore kontrakty z firmami, które nie miały w ogóle doświadczenia na tym polu. Kontrakt na 371 milionów dolarów został przyznany małej firmie Proline Advantage Inc. Jej siedziba znajdowała się w domu na przedmieściach Ottawy.

W marcu rząd ogłosił przetarg na środki ochrony osobistej poprzez swój portal BuyandSell.gc.ca. Otrzymał ponad 26 000 ofert. Z tych tysięcy parę dużych umów zawarto z nieznanymi dostawcami, którzy na samym początku pandemii dostrzegli swoja szasnę w wejściu na rynek środków ochronnych.

Jeśli chodzi o Proline Advantage Inc., to firma dostarczyła zamówione towary i do sierpnia wywiązała się z umowy. W tym czasie też uruchomiła swoją stronę internetową z ofertą zabezpieczania dostaw środków ochronnych.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Właścicielami firmy są Mike Caron i Chantal Beauchamp. Caron jest również partnerem w spółce dostarczającej suplementy diety MaxQ oraz założycielem i dyrektorem firmy Portions Master, która sprzedaje suplementy i plastikowe naczynia Skinny Plate z przegródkami ułatwiającymi ustalanie wielkości porcji.

W sumie Ottawa wydała na środki ochrony osobistej ponad 6,1 miliarda dolarów. Do 15 października największą pozycją na liście były kombinezony i fartuchy – zamówiono ich łącznie za 1,8 miliarda dol. 21 proc. z tego znalazło się w umowie zawartej z Proline Advantage.

Minister ds. zamówień publicznych Anita Anand wyjaśniła, że Proline Advantage miało możliwość realizacji dostaw wtedy, gdy były potrzebne. Firma wynajęła też największy samolot świata. Musimy szanować zarówno małe, jak i duże firmy, które są w stanie w trudnych czasach zaspokoić potrzeby Kanadyjczyków, powiedziała Anand.