Celem ONZ jesteś ty, obywatel. ONZ stworzyła ramy dla ludzi do oceny i ostatecznie podważenia uzasadnionych pytań, które obywatele zadają swoim rządom, nazywając te pytania „teorią spiskową”.

W rzeczywistości jest to jasny plan kontrolowania myśli poprzez nastawianie obywateli przeciwko sobie i kontrolowanie myśli sąsiadów. Widzieliśmy tę taktykę stosowaną przez nasz własny rząd, aby uniknąć odpowiedzi na niewygodne pytania, które pociągają go do odpowiedzialności. To podręcznikowe gaslighting – sposób manipulowania i zastraszania ludzi zawstydzanie poprzez skłonienie ich do myślenia, że ​​to oni są problemem, szaleńcami lub gorzej – że to oni rozpowszechniają teorie spiskowe.

Wszyscy byliśmy świadkami doniesień prasowych i przemówień, które wydają się powtarzać te same punkty z dokładnie tym samym przekazem od przywódców na całym świecie. Premierzy, byli prezydenci, ministrowie gabinetów, prezesi z całego świata powtarzają to samo, że COVID-19 jest szansą na zresetowanie naszej gospodarki by „odbudować lepiej”.

Kiedy jednak ludzie zwracają uwagę na oczywistą rzecz, że takie podobieństwa nie mogą być przypadkiem, że wydaje się istnieć koordynacja – są wyśmiewani jako “teoretycy spiskowi”. Czemu?

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Prawda jest taka, że ​​globalne organizacje, takie jak Światowa Organizacja Zdrowia, Światowe Forum Ekonomiczne i Organizacja Narodów Zjednoczonych współpracują ze sobą, aby zmienić nasz styl życia . A jeśli zadasz pytania dotyczące skoordynowanych zmian w naszej gospodarce, nowych wymagań ESG dla firm, proponowanych identyfikatorów cyfrowych i paszportów szczepionkowych, które można zaprogramować w celu monitorowania naszych nawyków zakupowych i podróżniczych, lub jakichkolwiek innych istotnych zmian, które wprowadzają – zostaniesz nazwany teoretykiem spiskowym i oskarżony o szerzenie dezinformacji.

A obecnie nasz rząd i globalne agencje, takie jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, ustanowiły hańbiące mechanizmy, aby radzić sobie z tymi nieznośnymi i „niebezpiecznymi” pytaniami, które zwykli ludzie w demokracji ośmielają się zadać swoim wybranym przywódcom. Tak, a najpopularniejszym liberalnym słowem używanym do uciszenia cię jest nazywanie twoich wypowiedzi „niebezpiecznymi”, bez żadnych dowodów na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają twoje słowa.

To, co uważam za tak obraźliwe w podejściu ONZ, to próba zamknięcia debaty i uregulowania tego, co ludzie myślą i wierzą. Obowiązkiem rządów i przywódców jest dostarczanie faktów, odpowiadanie na pytania i odpowiedzialność przed ludźmi. Ludzie nie są odpowiedzialni za cenzurowanie i zawstydzanie sąsiadów oraz powstrzymywanie ich od zadawania pytań. Nietrudno sobie wyobrazić, jakimi reżimami rządzą takie kulturowe reguły .

Jednak w ironicznym wydaniu kampania ONZ uczy nas również, jak rozpoznać prawdziwy spisek, w który – nie martw się – rząd nigdy się nie angażuje. ONZ wzięła stronę z propozycji cenzury internetowej liberałów Trudeau, Bill C-11 , i umieściła ją na sterydach.

Obywatele, którym zależy na wolności myśli, którzy rozumieją, że zadawanie pytań to dobra rzecz i którzy wymagają od swoich wybranych urzędników dostarczenia dowodów i danych wspierających ich politykę, powinni rozpoznać, kiedy  są uciszani. Niedawno liberałowie zaproponowali, aby podatnicy finansowali posłów, aby mieli bezpieczeństwo, gdyż nie mogą bronić się przed teoretykami spiskowymi.

Prawda jest taka, że ​​obawiają się, iż Kanadyjczycy zadadzą im pytania o zniszczenia, jakie ich polityka spowodowała w naszej gospodarce i strukturze rodzin. Chcą, aby ochroniarze chronili ich przed odpowiedziami na pytania, które zadają im kanadyjscy podatnicy. To jest w rzeczywistości bardzo niebezpieczne dla naszej demokracji.

Jako zaangażowani obywatele i  podmiot naszej demokracji nie możemy wycofywać się, gdy ktoś u władzy odpowie na uzasadnione pytanie: „To teoria spiskowa” lub „Przestań mówić, rozpowszechniasz niebezpieczną dezinformację”. Pociągnijmy naszych wybranych urzędników do odpowiedzialności, przypomnijmy im, że są po to, aby służyć ludziom i że mamy prawo ich głosować, jeśli nadal odrzucają nasze obawy, nie odpowiadając na pytania z jasnymi dowodami.

Zdrowa demokracja opiera się na otwartej debacie, wolności myśli i wolności słowa. Musimy walczyć o utrzymanie tych wolności w Kanadzie. To jest istotne.

Leslyn Lewis

Leslyn Lewis jest posłanką, która ubiega się o przywództwo Partii Konserwatywnej