Sieć Al Jazeera wniosła sprawę przeciwko siłom izraelskim do Międzynarodowego Trybunału Karnego (ICC) w związku z zabójstwem Shireen Abu Aqla.

Palestyńsko-amerykańska dziennikarka została postrzelona w głowę podczas rajdu izraelskiej armii na okupowany Zachodni Brzeg w maju.

Izraelska armia doszła do wniosku, że prawdopodobnie zabił ją jeden z jej żołnierzy, ale nazwała  śmierć “niezamierzoną”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Al Jazeera poinformowała, że ​​​​jest to całkowicie bezpodstawne twierdzenie, a dowody wskazują, że było to „umyślne zabójstwo”.

Ustępujący premier Izraela Yair Lapid powiedział: „Nikt nie będzie przesłuchiwał żołnierzy [Izraelskich Sił Obronnych] i nikt nie będzie nas pouczał o moralności podczas wojny, z pewnością nie Al Jazeera”.

Izrael nie uznaje autorytetu MTK i odmówił współpracy przy śledztwie prowadzonym przez prokuratora sądu w Hadze w sprawie możliwych zbrodni wojennych na terytoriach okupowanych.

“Prawdopodobnie zabił ją izraelski żołnierz”