Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i przywódca Rosji Władimir Putin w czwartek wzięli udział online w ceremonii otwarcia pierwszej w kraju, zbudowanej przez Rosjan elektrowni atomowej. Szef państwa nie udał się osobiście do Akkuyu, gdzie uruchomiono nową siłownię, z powodu problemów ze zdrowiem.

Elektrownia w Akkuyu w południowej Turcji będzie dostarczać około 10 proc. zużywanej w kraju energii. Została zbudowana przez rosyjski państwowy koncern Rosatom.

W ceremonii otwarcia wziął udział – tak jak Erdogan przez łącza wideo – prezydent Rosji Władimir Putin, który nazwał elektrownię “największym projektem w historii więzi turecko-rosyjskich”, a samego Erdogana “przywódcą o ambitnych celach”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Turecki prezydent podkreślił w swoim wystąpieniu, że jest dumny z tego, że przyczynił się do dołączenia Turcji do grupy państw dysponujących energią nuklearną.

Erdogan, który zabiega o reelekcję w nadchodzących wyborach, we wtorek wieczorem ze względu na ból brzucha przerwał telewizyjny wywiad na żywo. Powodem dolegliwości – według ministra zdrowia Fahrettina Kocy – było zakaźne zapalenie żołądka i jelit.

Wybory prezydenckie i parlamentarne odbędą się w Turcji 14 maja; Erdogan zmierzy się z popieranym przez większość tureckiej opozycji liderem Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) Kemalem Kilicdaroglu. Według sondażowni ORC chęć oddania głosu na Kilicdaroglu zgłasza 49,3 proc. ankietowanych, na Erdogana – 42,4 proc. (PAP)fit/ mms/

mj/