Żydowski lewicowy magazyn Forward donosi o demonstracjach poparcia dla Hamasu w USA oraz o Żydach biorących w nich udział.

Poznaj Żydów broniących Hamasu  – czytamy – : 69-letni Norman Finkelstein jest ekspertem w dziedzinie polityki Holokaustu i dzieckiem dwójki ocalałych z Holokaustu – i kibicuje Hamasowi po jego niszczycielskim ataku na Izrael. „Urodzili się w tym obozie koncentracyjnym i nigdy nie mogli go opuścić” – powiedział naszemu reporterowi Arno Rosenfeldowi w wywiadzie, odnosząc się do trwającej dwie dekady izraelskiej blokady Gazy. „Co mają zrobić?”

„Nie ma pokoju na skradzionej ziemi”: Finkelstein, który porównał atak do powstania w getcie warszawskim, należy do niewielkiej garstki Żydów otwarcie wspierających Hamas po szaleństwie terroru, który miał miejsce w ten weekend. Jednak większa grupa lewicowych Żydów potępia przemoc Hamasu wobec ludności cywilnej, argumentując, że polityka Izraela wobec Palestyńczyków stworzyła warunki do jej wystąpienia. Na przykład organizacja IfNotNow, która opowiada się przeciwko izraelskiej okupacji, potępiła „zabijanie niewinnych” i stwierdziła, że ​​ich śmierć była wynikiem „dziesiątek lat ucisku palestyńskiego”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Zbrodnie wojenne”: Żaden z Żydów, z którymi rozmawiał Arno, nie wyraził pełnego poparcia dla działań Hamasu. Niektórzy, którzy początkowo świętowali ataki, wycofali swoje oświadczenia, gdy pojawiło się więcej szczegółów. „Świętuję palestyński zbrojny opór” – napisała na Twitterze Rivkah Brown, brytyjska Żydówka. „Nie popieram każdego działania tego ruchu oporu”.