Wielu mieszkańców Toronto przeżyło „lekki szok”, kiedy w zeszłym miesiącu otworzyła pocztę z od miasta , w której informowano ich o konieczności zapłacenia podatku za „wolne” mieszkanie, mimo, że w nim mieszkają

Wszystko to z powodu nie złożenia deklaracji podatkowej za wolne mieszkanie za rok 2023, wobec czego miasto uznaje takie lokale za niezamieszkane. Deklarację trzeba składać co roku a miasto nie przypomina o tym indywidualnie. Ostatecznym termin zgłoszenia,  początkowo wyznaczono na 29 lutego, ale później przedłużono do 15 marca .

Miejski podatek od pustostanów obciąża właścicieli, którzy pozostawiają swoje nieruchomości puste na dłużej niż sześć miesięcy w roku kalendarzowym. W roku 2023 stawka podatku wynosi jeden procent, co oznacza, że ​​podatek od nieruchomości o wartości 1 miliona dolarów wynosi 10 000 dolarów.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W roku podatkowym 2024 i w każdym kolejnym roku stawka podatku będzie wynosić trzy procent (tj. 30 000 dolarów w przypadku domu o wartości 1 miliona dolarów).

Chociaż zdecydowana większość właścicieli domów w mieście nie będzie zobowiązana do płacenia podatku, ponieważ ich domy są zamieszkałe każdy właściciel domu, który nie złożył deklaracji w terminie, zapłaci karę w wysokości 21,24 dol..

Do środy rzecznik miasta powiedział, że otrzymano ponad 43 000 zawiadomień o skargach od właścicieli twierdzących, że ich nieruchomość była zamieszkana w 2023 r.

W 2022 r. 2336 właścicieli nieruchomości zgłosiło wolne mieszkania, a 44 902 inne nieruchomości zostały  uznane przez miasto za wolne z powodu braku zgłoszeń. Zgłoszenia otrzymane w drodze procesu reklamacyjnego ostatecznie zmniejszyły liczbę domów uznanych za wolne do 17 437.

W czwartkowym przemówieniu podczas niepowiązanego wydarzenia w Toronto burmistrz Olivia Chow przeprosiła za realizację programu i obiecała „posprzątać bałagan”.