Quebec rozszerzył swoje prawa o świeckości, zabraniając obecnie pracownikom szkół noszenia symboli religijnych, a uczniom zakrywania twarzy.

W 2019 r. w prowincji wprowadzono po raz pierwszy ustawę o świeckości, zakazującą pracownikom sektora publicznego w pozycji autorytetu, takim jak nauczyciele, sędziowie i policjanci, noszenia symboli religijnych.

Rząd rozszerzył teraz ten zakaz na wszystkich pracowników szkoły, takich jak psychologowie, woźni i pracownicy stołówki. Zakaz obejmuje teraz również osoby, które nie są pracownikami szkoły, ale mogą pracować z uczniami, na przykład wolontariuszy w bibliotece. W ramach wymogów świeckości rząd zabrania również uczniom noszenia maseczek.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Rząd Quebecu ogłosił w tym miesiącu również zakaz noszenia symboli religijnych w żłobkach i przedszkolach. Minister ds. świeckości Jean-François Roberge zapowiedział, że zakaz będzie dotyczył całego personelu pracującego w ośrodkach opieki nad dziećmi i w dotowanych żłobkach.
Roberge stwierdził, że mieszkańcy Quebecu chcą, aby rząd „wzmocnił świeckość”, dodając, że jest ona częścią tożsamości prowincji i że „nie będzie żadnych kompromisów w kwestii naszych wartości”.

Premier François Legault powiedział wcześniej w przemówieniu wygłoszonym 30 września w Zgromadzeniu Narodowym, że prowincja jest zagrożona przez „radykalnych islamistów”. Stwierdził, że próbują oni narzucić swoje wartości mieszkańcom Quebecu, dodając, że jego rząd zrobi wszystko, co w jego mocy, aby przeciwdziałać „atakom na nasze wspólne wartości”.

W grudniu 2024 roku, w związku z serią raportów wskazujących na pojawianie się praktyk islamskich w niektórych szkołach publicznych, minister edukacji Quebecu zapowiedział, że rząd wprowadzi nową ustawę mającą na celu wzmocnienie świeckości w szkołach prowincji. Wśród praktyk opisanych w raportach znalazły się modlitwy uczniów wyznania muzułmańskiego w klasach i na korytarzach oraz zakłócanie szkolnego przedstawienia poświęconego zapobieganiu ciąży i chorobom przenoszonym drogą płciową.
W tym samym miesiącu Legault oświadczył, że chce położyć kres modlitwom w miejscach publicznych, po tym jak grupy muzułmanów zebrały się na publiczną modlitwę w Montrealu, w tym przed Bazyliką Notre-Dame.