Pozwalanie mordercom przebywającym na zwolnieniach warunkowych na odwiedzanie domów publicznych jest nielegalne i aż trudno uwierzyć, że nie budziło zastrzeżeń Parole Board of Canada decydującej o zwolnieniu 51-letniego Eustachio Gellese, który brutalnie zamordował swoją żonę w 2004 roku. Rada wydawała decyzję w sprawie Gallese we wrześniu ubiegłego roku. Urzędnik zajmujący się sprawą mordercy, tłumaczył radzie, że więzień też ma “potrzeby seksualne”. A ponieważ nie jest gotowy na związek z kobietą, powinien móc skorzystać z płatnych usług, które pozwolą na zaspokojenie owych “potrzeb”.
Problem w tym, że kupowanie usług seksualnych jest przestępstwem kryminalnym. Tak samo prowadzenie domu publicznego.
Rada najwyraźniej jednak o tym zapomniała i zatwierdziła wniosek w sprawie Gallese.
Efekt był taki, że 23 stycznia 2020 roku Gallese zgłosił się na posterunek policji w Quebec City i wskazał funkcjonariuszom pokój hotelowy, w którym policjanci znaleźli ciało 22-letniej Marylène Lévesque. Gallese został oskarżony o zabójstwo.
Kobieta pracowała w salonie masażu, a Gallese był jej stałym klientem. Kupował jej różne prezenty, m.in. telewizor pod choinkę.
Wcześniej w 2006 roku Gallese został skazany na dożywocie bez szans na opuszczenie więzienia przez co najmniej 15 lat. W kolejnym roku uznano, że jest niebezpieczny i może popełnić kolejną zbrodnię, jeśli wyjdzie na wolność. Jednak w 2016 roku ocena ryzyka została przeprowadzona ponownie i zagrożenie ze strony Gallese zostało określone jako “umiarkowane”. Pozwolono mu na nadzorowane opuszczanie więzienia. W marcu zeszłego roku trafił do domu przejściowego. We wrześniu rada decydująca o zwolnieniu na początku wydała decyzję odmowną, ale w końcu się zgodziła na strategię spotykania się z kobietami w celu “zaspokajania potrzeb seksualnych”. Rada stwierdziła, że skazany nauczył się radzić sobie z niewłaściwymi relacjami z kobietami.
Parę miesięcy później okazało się, że jednak się nie nauczył. “Potrzeby seksualne” brutalnego kryminalisty zostały postawione ponad bezpieczeństwem kobiet.